Celowe podpalenie domu policjantki?
W nocy z 17 na 18 lutego pożar zniszczył dom pięcioosobowej rodziny ze Starego Wiśnicza. Na szczęście nikomu nic się nie stało, ale teraz rodzina, w której wychowuje się trójka dzieci – Hania (9 lat), Hubert (10 lat) i Lena (14 lat) – potrzebuje pomocy, by odbudować swój dom.
Dach, poddasze, elewacja – wszystko spłonęło lub zostało zalane podczas akcji gaśniczej. Władze Nowego Wiśnicza apelują do ludzi dobrej woli o pomoc dla pogorzelców w odbudowie ich miejsca na ziemi.
Matka poszkodowanej rodziny jest policjantką wydziału dochodzeniowo-śledczego. Jak podają biegli: dom został umyślnie podpalony. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie usiłowania zabójstwa.
Poszkodowanym można pomóc. Link do zrzutki TUTAJ
Info: Miasto i Gmina Nowy Wiśnicz, Gazeta Krakowska