Nowy Rok Szkolny – czego Bruksela zabroni Ci wiedzieć z historii?
Rozpoczął się rok szkolny. Od rana place przed szkołami, korytarze i sale gimnastyczne wypełniły się na nowo uczniami. Wszędzie odbyły się uroczystości związane z inauguracją kolejnego sezonu nauki.
W szkołach podstawowych najwięcej emocji wzbudzają pierwszaki, które po raz pierwszy witają się ze szkołą. W szkołach średnich dla klas pierwszych to także nowe doświadczenie choć już nie tak rewolucyjne. Nowy rok szkolny przebiega pod dwoma zagadnieniami. Pierwsze to nowe podstawy programowe druga to zalew uchodźców ukraińskich po wybuchu wojny na Ukrainie.
Obecnie według oficjalnych danych Polska obejmuje ochroną tymczasową prawie 950 tys. Ukraińców. Dzieciom i młodzieży z Ukrainy otworzono możliwość uczestniczenia w nauce szkolnej w Polskich szkołach. We wszystkich bocheńskich szkołach w tym i przedszkolach jest zapisanych 109 uczniów z Ukrainy. W przedszkolach i szkołach podstawowych jest ich 37. 72 uczniów będzie uczyło się w szkołach średnich.
Jak wygląda tegoroczna rekrutacja? Przedstawia to tabela poniżej. Największą liczbę uczniów wchłonął Zespół Szkół Nr 1 (Mechanik). Tu naukę rozpocznie 360 pierwszoklasistów. Potem kolejno ławy pierwszych klas wypełnili uczniowie w I i II LO – 208 uczniów i 129. 144 pierwszaków rozpocznie naukę w Zespole Szkół nr 2 i 129 w Zespole Szkół nr 3.
To co odróżniać będzie rozpoczynający się rok szkolny od poprzedniego to okrojona podstawa programowa. Nowe władze Ministerstwa Edukacji, na którego czele stoi obecnie Barbara Nowacka, doszły do wniosku, że młodzież jest przeciążona nauką. Dokonano więc cięć w programach nauczania zarówno w szkołach podstawowych jak i średnich.
Jak argumentuje Ministerstwo:
Ograniczony o około 20% zakres treści nauczania – wymagań szczegółowych – da nauczycielom i uczniom więcej czasu na spokojniejszą i bardziej dogłębną realizację programów nauczania.
Zrezygnowano głównie z tych treści, które są nadmiarowe na danym etapie edukacyjnym, niemożliwe lub bardzo trudne do zrealizowania w praktyce szkolnej. Zwrócono większą uwagę na rozwijanie umiejętności praktycznych zamiast wiedzy teoretycznej lub encyklopedycznej oraz na korzystanie w procesie nauczania – uczenia się z cyfrowych narzędzi oraz zasobów edukacyjnych dostępnych w Internecie.
Treści programowe uszczuplono we wszystkich rodzajach szkół. Więcej na ten temat TUTAJ
Nie wszyscy podzielają dobre strony takiej zmiany. Najbardziej czułym przedmiotem jest historia. To treści historyczne w bardzo dużym stopniu kształtują naszą świadomość, tożsamość i orientację w relacjach międzyludzkich i międzynarodowych. Wpływają też na nasze poglądy. Człowiek nie zaznajomiony z takimi czy innymi faktami historycznymi nie będzie mógł obiektywnie i właściwie ocenić przeszłości, a co za tym idzie i teraźniejszości. (Fałszywa historia to mistrzyni fałszywej polityki - mawiał Józef Szujski). Podstawa programowa z historii została okrojona szczególnie w relacjach polsko – niemieckich. Jak przekonuje prof. Andrzej Nowak taka zmiana w treściach nauczania i wybiórcze przedstawianie historii pod określone założenie związane jest z przygotowywaniem w Brukseli tzw. europejskiej przestrzeni edukacji, co ma być podstawą do pisania przez instytucje Unii historii uniwersalnej, a nie narodowej. Wiąże się to oczywiście z wynaradawianiem obywateli państw Unii.
Posłuchaj co zostało zmienione w podstawie programowej z historii.
Paweł Wieciech
Zdjęcia z rozpoczęcia roku w Zespole Szkół Nr 1w Bochnioraz Szkole Podstawowej nr 7
Foto: CB / UM Bochnia