Kategoria: Bochnia - wydarzenia
Opublikowano: 2019-11-29 12:27:17 przez eb

Zatoki na Proszowskiej przedmiotem obrad Rady

20 października 2019 r. mieszkańcy Osiedla „Proszowskie” wystosowali apel do zarządcy drogi wojewódzkiej  nr 965  w sprawie planowanej budowy zatok autobusowych na tej ulicy.

„My, mieszkańcy Osiedla nr 14 „Proszowskie” w Bochni - czytamy w apelu- (…) wyrażamy stanowczy protest z powodu całkowitego pominięcia potrzeb, interesów i bezpieczeństwa lokalnej społeczności przez zarządcę drogi wojewódzkiej nr 965 (Limanowa – Zielona), a także instytucje, osoby i firmy działające na jego zlecenie, które realizują projekt jej rozbudowy na odcinku ul. Proszowskiej w Bochni.
Zdecydowany sprzeciw społeczny budzi zaplanowana w ramach inwestycji lokalizacja zatok autobusowych przy ul. Proszowskiej w Bochni w ciągu DW 965 (ogółem: 6 szt. zatok – projektowanych po prawej i lewej stronie drogi dla osób wsiadających i wysiadających).
W pierwszej kolejności należy podkreślić, iż planowana inwestycja, w sposób autorytarny ingeruje w przestrzeń i własność prywatna. Lokalizacja zatok została bowiem zaplanowana na terenach stanowiących prywatna własność mieszkańców, często w bezpośrednim sąsiedztwie budynków mieszkalnych, przy zdecydowanym sprzeciwie ich właścicieli”. (…)

W dalszej części petycji mieszkańcy zarzucają „rażące naruszenie prawa budowlanego” oraz brak konsultacji społecznych w tej sprawie.
W konkluzji autorzy apelu domagają się wycofania „wniosku o wydanie decyzji o zezwoleniu na realizacje ww. inwestycji w trybie ZRID”.

Apel ten zyskał najpierw przychylność Komisji Skarg i Wniosków, a wczoraj stał się przedmiotem obrad na XIV Sesji Rady Miasta. Na sesji stanowisko mieszkańców Osiedla naświetlił jego przewodniczący, Adam Piskór.

Projekt uchwały przewidywał rezygnację z planów budowy zatok autobusowych, jednak radny Balicki zawnioskował aby słowo* *„rezygnacja zastąpić słowem „modyfikacja**” (działań). Chodzi m.in. o zmniejszenie ilości planowanych zatok autobusowych z sześciu do czterech. Tak sformułowany apel uzyskał poparcie Rady, ale bynajmniej nie jednogłośnie. 12 radnych głosowało – za, 5 – przeciw, 3 – wstrzymało się, a 1 radny nie głosował.