Zamiast chronić - krzywdzą!
Przemoc w rodzinie, która powinna być ostoją spokoju i bezpieczeństwa to ciągle poważny problem, a kolejne statystyki uświadamiają nam, iż problem ten narasta. Ilość zgłoszeń i podejmowanych interwencji wzrasta proporcjonalnie do świadomości społecznej i poziomu frustracji.
To często bezpośrednio wiąże się z pogłębiającymi się problemami finansowymi czy też rozłąką małżonków z powodu np. wyjazdu za granicę w celach zarobkowych.
W minionych latach bocheńska policja zanotowała wzrost liczby prowadzonych procedur tzw. Niebieska Karta.
· W roku 2006 było ich 134, rok później 163, a w minionym aż 220. Procedura opiera się na monitorowaniu sytuacji rodzinnej przez policjanta dzielnicowego oraz pracowników Ośrodków Pomocy Społecznej lub Centrum Pomocy Rodzinie.
· W roku 2007 odnotowano 344 pokrzywdzonych, a w ubiegłym roku 459. Niestety coraz częściej świadkami przemocy są dzieci, których w ubiegłym roku było 219, co stanowi wzrost o 55 małoletnich świadków traumatycznych dla nich przeżyć .
Ważną rolę w patologicznych zachowaniach odgrywa alkohol.
· W 192 przypadkach sprawca był nietrzeźwy, podczas kiedy rok wcześniej była to liczba 137 osób.
· Także wzrosła - z 4 do 7 liczba kobiet stosujących przemoc.
· Zatrzymano w roku 2008 w celu wytrzeźwienia 111 sprawców przemocy tj. o 34 nietrzeźwych więcej.
Dzielnicowi mając na uwadze dobro rodziny przekazali 167 informacji do instytucji świadczących pomoc tj. o 115 więcej niż w roku 2007.
Wspólne działania Policji i innych instytucji służących pomocą osobom uwikłanym w przemoc przyniosły rezultaty również w postaci wzrostu ilości postępowań przygotowawczych mających na celu doprowadzić oprawcę przed obliczę Temidy i uwolnić rodzinę od piekła, które zgotowała im osoba najbliższa, a która ma obowiązek zapewnić im bezpieczeństwo.