Wybory: na kogo stawiają bukmacherzy
Bukmacherzy to ludzie twardo stąpający po ziemi. Oceniając prawdopodobieństwo jakiegoś zjawiska nie wróżą z fusów a poddają je gruntownej analizie. Również zbliżające się wielkimi krokami wybory do europarlamentu znalazły się w obszarze ich zainteresowania.
Wg prognoz największego polskiego bukmachera - STS, w okręgu wyborczym nr 10 (Małopolska i Świętokrzyskie) najmniej zarobimy na Patryku Jakim. Kto postawi 100 zł na to, że Jaki będzie miał najlepszy wynik ten zarobi zaledwie 7 zł 36 gr. Oznacza to, że analitycy STS stawiają na jego bezapelacyjne zwycięstwo w tych wyborach. Trochę więcej będzie można zarobić na Beacie Szydło – 38zł 16 gr.
Dużo gorzej oceniane szanse kandydatów Koalicji Europejskiej. Za każe postawione 100 zł na Różę Thun, gracz w przypadku jej zwycięstwa otrzyma 184,80 zł . W przypadku wygranej Adama Jarubasa, gracz zarobi prawie dwa razy tyle bo 299,20 zł.
STS prognozuje też zwycięską partię. Wg analityków w okręgu nr 10 będzie to PiS. Jeśli ktoś postawi jednak 100 zł na Koalicję Europejską i to ona wygra, zyska aż 550 zł.
STS nie wspomina nic o Konfederacji czy Wiośnie Roberta Biedronia. Z pewnością wygrane kandydatów z tych ugrupowań przyniosłyby jeszcze większe zyski dla tych, którzy odważą się postawić na nich swoje 100 zł.