Wojciech Szafrański: kocham Bochnię!
Dyrektor szpitala zostanie na swoim stanowisku?
W ubiegłym roku donosiliśmy o tym, że dyrektor Szpitala powiatowego w Bochni, Wojciech Szafrański został również prezesem Zarządu Spółki z o.o. jaką jest Szpital im. Rydygiera w Krakowie. Przez wiele miesięcy piastował obydwa stanowiska, dzieląc czas pomiędzy Bochnię a Kraków.
Taka sytuacja wydawała się nie przeszkadzać organowi prowadzącemu nasz szpital, czyli Starostwu. Jednak marszałek województwa stanowczo zażądał aby dyr. Szafrański wybrał jedną z tych funkcji. Wojciech Szafrański złożył wówczas wypowiedzenie z pracy w bocheńskiej placówce, co wydawało się naturalne: wybrał bardziej prestiżową posadę prezesa Zarządu ogromnej, krakowskiej lecznicy. Termin wypowiedzenia mijał właśnie w tym miesiącu.
Poproszony o komentarz starosta Jacek Pająk powiedział wówczas, w 2011 roku, że dyrektor szpitala może wycofać się z wypowiedzenia nawet w przeddzień końca terminu. Teraz, w krytycznym czerwcu 2012, rozeszła się pogłoska, że tak się właśnie stało, dyrektor zrezygnował z posady prezesa. Zapytaliśmy go o to wprost.
-
Niczego nie wycofywałem! – usłyszeliśmy w odpowiedzi.
-
Czy więc w dalszym ciągu będzie pan pełnił obydwie funkcje?
-
Nie, to jest niemożliwe. Coś muszę wybrać.
A po chwili: - Kocham Bochnię!
Tak więc wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że dyrektor Szafrański zostanie jednak z nami na dłużej. To cieszy, tym bardziej, że dziś odbyło się otwarcie kolejnej inwestycji, zrealizowanej przez szpital z inicjatywy tego energicznego menagera. O uroczystości, z udziałem wicewojewody, lekarzy, samorządowców, i wykonawców napiszemy trochę później