Ul. Kowalska: dewastowali mienie, grozili policjantom
W nocy z soboty na niedzielę doszło do zakłócania ciszy nocnej i chuligańskich wybryków na ul. Kowalskiej. Grupa młodych ludzi zachowywała się głośno, przewracała kosze na śmieci, kopała po samochodach. Kiedy wezwani do interwencji policjanci próbowali ich spacyfikować, ci zareagowali jeszcze większą agresją.
Policyjny patrol dotarł do miejsca zdarzenia tuż przed trzecią w nocy. Zastał na nim porozrzucane śmieci, wywrócone kosze oraz uszkodzone samochody zaparkowane na chodniku a także autorów pobojowiska, czterech rozbawionych młodych ludzi. Byli to mieszkańcy Bochni w wieku od 17 do 24 lat. Wszyscy byli nietrzeźwi. Badania alkomatem wykazały, że każdy z nich miał około 2 promile alkoholu we krwi.
Młodzi ludzie nie zamierzali łatwo oddać się w ręce policji. Doszło do szamotaniny, a na miejsce przybyły dwa dodatkowe patrole policji. Najbardziej agresywny, a zarazem najmłodszy uczestnik zajścia groził interweniującemu policjantowi, że pozbawi go życia. Krewcy młodzieńcy zostali zatrzymani w areszcie bocheńskiej komendy policji. Grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.