Uchylono decyzję środowiskową - budowa łącznika opóźniona
Niewiele osób się tego spodziewało. Budowa tzw. łącznika autostradowego między autostradą a drogą krajową nr 4 miała ruszyć niebawem po wydaniu decyzji środowiskowej, spodziewanej właśnie w lipcu tego roku. Decyzja rzeczywiście została wydana – z tym, że… negatywna.
Zadecydował o tym Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska, który uchylił decyzję środowiskową dla budowy łącznika autostradowego. Głównym powodem takiego zarządzenia - zdaniem tej instytucji – było to, że podczas wydawania decyzji środowiskowej nie wzięto pod uwagę zdania mieszkańców.
Wielu z nich także protestowało, z różnych powodów. Także, jak się okazuje ci, którzy nie mają posesji bezpośrednio sąsiadujących z planowaną budową. To właśnie ich opinie, a raczej ich brak - zdaniem Małgorzaty Zakrzewskiej z Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, cytowanej przez Radio Kraków – zdecydowały, że decyzję uchylono. Małgorzata Zakrzewska stwierdziła, że podczas postępowania swoje uwagi może zgłaszać każdy, a nie tylko strony czyli np. najbliższy sąsiad planowanej drogi. Tego wymogu nie dopełniono i konsekwencją jest konieczność przeprowadzenia postępowania jeszcze raz.
Decyzja środowiskowa jest ostatnim etapem projektowania łącznika. Po jej pozytywnym zatwierdzeniu pozostaje już tylko rozpisanie przetargu na wykonawcę. Sama budowa zaplanowana jest na lata 2016 - 2018. Mimo opóźnienia jest jeszcze możliwe, że ostateczny termin oddania inwestycji zostanie zachowany. Całość budowy ma się zamknąć w kwocie 94 mln zł.