Taką drogą dzieci dowożone są do przedszkola (foto)
<html />
Pisaliśmy niedawno, w kontekście interpelacji, jaką złożył Piotr Dziurdzia, o sprawie odcinka ul. Murowianka, który przebiega wzdłuż przedszkola nr 6 na Os. św. Jana.
Droga, biegnącą już za osiedlem, ma jednak dla niego ważne znaczenie, gdyż przy niej znajduje się jedyne w tym rejonie przedszkole, tu znajdują się też liczne garaże mieszkańców.
Niestety, ciągłe lawiny błotne, który „zjeżdżają” na drogę po każdej większej ulewie, czynią ją trudną do pokonania. Tak było w poniedziałek i wtorek 10 i 11 czerwca, gdy nad miastem przeszły mocne ulewy.
Mieszkańcy, a zwłaszcza matki przedszkolaków zastanawiają się, ile jeszcze będą trwać ich katusze i co musi się stać, by wreszcie ktoś zajął się tą sprawą?
Dodajmy na koniec, że błoto z ulicy spływa niżej i najczęściej ląduje dobry kilometr dalej – przy tzw. czerwonej kamienicy.