Strefa Społeczna staje się faktem
Przyjęcie przez radnych na nadzwyczajnej sesji Rady Powiatu uchwały w prawie przystąpienia wraz z miastem do projektu partnerskiego „Utworzenie Powiatowej Strefy Aktywności Gospodarczej w Bochni” otwiera drogę do powstania drugiego w mieście, uprzednio zaplanowanego miejsca do prowadzenia działalności gospodarczej
Oczywiście, od pomysłu do jego zrealizowania droga jest jeszcze daleka i tę świadomość mieli wszyscy zebrani na sesji 1 czerwca, jednak poza trzema głosami wstrzymującymi się większość radnych dała zielone światło do powstania PSSAG.
Skąd pomysł na drugą strefę, skoro pierwsza jeszcze nie powstała? Powiat otrzymał od Skarbu Państwa 5 hektarów gruntu w okolicach ulicy Partyzantów (za firmą Segafredo Zanetti). Ziemia ta stoi odłogiem, chociaż znajduje się w atrakcyjnej biznesowo części Bochni – w pobliżu wielu zakładów pracy, w terenie z rzadka wykorzystywanym na cele mieszkaniowe. I pewnie długo nic by się tam nie działo, gdyby nie sposobność, jaka daje Małopolski Regionalny Program Operacyjny, w ramach którego można pozyskiwać środki na tworzenie stref gospodarczych.
Powiat taki wniosek ma zamiar złożyć w najbliższym czasie, jednak do jego kompletności wymagana była współpraca z miastem, gdyż projektowana droga dojazdowa do Strefy znajduje się na gruncie miejskim. Radni miejscy dzień wcześniej dali zgodę na współfinansowanie powstania Strefy właśnie w postaci wybudowania tej drogi.
Ogólna wartość przedsięwzięcia zamyka się w kwocie ponad 4 mln 230 tys. zł. Za te pieniądze ma zostać wybudowana doga dojazdowa do Strefy, drogi wewnętrzne, uzbrojenie terenu (kanalizacje opadowa i sanitarna, wodociąg, sieć elektryczna i gazowa) oraz ogrodzenie terenu Strefy.
Wnioskodawcy liczą na dofinansowanie z MRPO w wysokości 2 mln 880 tys. Pozostałe blisko 1 mln 350 tys. trzeba będzie wysupłać z własnej kieszeni – powiat ma znaleźć w budżecie na rok 2013 i 2014 blisko 1 mln 100 tys. zł, a miasto ponad 250 tys. zł.
Co w zamian? Powiat liczy, że po oddaniu Strefy do użytku znajdzie się w niej od 1 do 8 zakładów pracy (w zależności od potrzebnej powierzchni pod zabudowę). Jak się wyraził na sesji starosta Jacek Pająk, w przeciwieństwie do miasta liczy bardziej na przedsiębiorców rodzimych – z Bochni i terenu powiatu. Wstępne deklaracje już podobno są.
Skąd w nazwie Strefy przymiotnik „społeczna”? – gdyż preferowane w niej będą podmioty gospodarcze, nastawione na zatrudnianie osób niepełnosprawnych. W zamian za zatrudnienie osób o orzeczonej niepełnosprawności firmy te będą mogły liczyć na ulgi ze strony powiatu.
Dodaj komentarz
Komentarze mogą przechodzić przez proces moderacji i nie pojawiać się od razu na stronie.
Komentarze użytkowników
Portal nie jest odpowiedzialny za treść komentarzy dodanych przez jego użytkowników. Osoby, które dodają komentarze naruszające prawo, prawa osób trzecich lub naruszają prawa innych podmiotów mogą zostać pociągnięte do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.