Rynek zabrzmiał Tomaszem Organkiem
Zakończyły się tegoroczne Dni Bochni. Gościem który ostatnim koncertem i swą muzyką rozgrzewał zgromadzony na bocheńskim Rynku tłum głównie młodych ludzi był Tomasz Organek. Bardzo ciekawa postać polskiej sceny muzycznej.
Muzyka jaka popłynęła z głośników to ostre i ciężkie rokowe brzmienie wymieszane z muzyką punk. Było więc głośno i dynamicznie. Wśród migających stroboskopów i scenicznych dymów czasami ciężko było rozpoznać poruszających się na scenie muzyków.
Tomasz Organek to 42 letni piosenkarz, kompozytor i autor tekstów. Mimo, że jego zawodem była szkoła, jest absolwentem filologii angielskiej na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu po której pracował w szkole, jest także zawodowym muzykiem. Przez dwa lata kształcił się na Akademii Muzycznej w Katowicach na Wydziale Jazzu i Muzyki Rozrywkowej. Był współzałożycielem i wieloletnim członkiem zespołu SOFA. W 2013 r. stworzył projekt Organek, a rok później ukazał się pierwszy album nowego zespołu pt. "Głupi". Publiczność dobrze przyjęła kompozycje grupy i takie piosenki jak "Kate Moss", "O matko" czy "Głupi ja" szybko sforsowały pierwsze miejsca list przebojów. Za ten krążek zespół otrzymał platynową płytę. W listopadzie 2016 r. ukazał się drugi album– "Czarna Madonna". W drugi dzień Dni Bochni, na ich zakończenie, Bochnianie mogli na żywo posłuchać kompozycji zespołu Organek.
pw