Rynek oficjalnie otwarty - jak wygląda w obiektywie?
Odbywający się w minioną niedzielę Małopolski Festiwal Smaku był dla bocheńskich władz samorządwych dobrą okazją by oficjalnie otworzyć wyremontowany i zrewitalizowany Rynek. W Bochni pojawili się przedstawiciele Sejmu, Urzędu Wojewódzkiego i Marszałkowskiego. Przecięto symbolicznie wstęgę.
Prace, na bardzo dużą jak na Bochnię skalę, prowadzone przez kilka lat w znacznym stopniu zmieniły płytę Rynku i jej najbliższe otoczenie. Zakładały one przebudowę obejmującą m.in. całkowitą wymianę nawierzchni płyty Rynku z przywróceniem jego historycznych zarysów i zaznaczeniem kształtu nieistniejącego już ratusza. Wykonano również montaż małej architektury, w tym ekspozycji brył soli, budowę fontanny multimedialnej, remont pomnika Króla Kazimierza Wielkiego wraz z iluminacją oraz nowe zagospodarowanie zieleni. Utworzono dziedziniec miejski (woonerf) w północnej i wschodniej pierzei oraz z ulic Solnej i pl. Św. King. W ramach projektu przewidziano również wymianę oświetlenia, iluminacje i doświetlenie obiektów, uporządkowanie istniejących miejsc parkingowych oraz remont infrastruktury podziemnej.
Przeprowadzono również gruntowny remont ciągów komunikacyjnych na ulicach przyległych i sąsiadujących z Rynkiem, które stały się przyjazne dla pieszych i rowerzystów. Był to remont ulic: Solna, Sutoris, Dominikańska, Św. Kingi, Wąskiej i Rynek z pierzejami północną, południową i wschodnią, ulic Wolnica i Mickiewicza wraz z zagospodarowaniem terenu i niezbędną infrastrukturą techniczną.
Podczas remontu wykonano również olbrzymią pracę archeologiczną, która zaowocowała nie tylko zbadaniem pozostałości dawnego Ratusza Miejskiego, którego fundamenty odkryto. Wydobyto również tysiące cennych archeologicznie przedmiotów codziennego użytku czy monet od średniowiecza, które ubogaciły naszą wiedzę o historii miasta. Na placu św. Kingi znaleziono pozostałości ulicy wyłożonej drewnianymi balami. Przy ul. Dominikańskiej zbadano dawny cmentarz przyklasztorny i mury kościoła. Pod płytą Rynku odkryto trzy ludzkie szkielety, których pochodzenie pozostało jak na razie zagadką.
Zobacz zdjęcia nowego Rynku - TUTAJ
Po ponad 60 latach od ostatniego remontu centrum miasta zyskało nowy blask - mówił burmistrz Bochni - inwestycja nie była łatwym zadaniem ze względu na zaskakujące odkrycia, jakich dokonano podczas prac budowlanych na tym terenie.
Archeolodzy przekopali ponad 2200 m3 odkrywając ok. 260 tysięcy zabytków, fragmentów ceramiki, szkła, monety, a także szczątki ludzkie. Choć koszt prac i czas ich wykonania wielokrotnie przewyższył pierwotne założenia warto i trzeba było to zrobić przez wzgląd na szacunek do historii i dbałość o zachowanie dziedzictwa naszego miasta i regionu – mówił włodarz.
Symbolicznego przecięcia wstęgi dokonali: Posłanka na Sejm RP Urszula Augustyn, Wicemarszałek Województwa Małopolskiego Józef Gawron, Członek Zarządu Województwa Małopolskiego Marta Malec-Lech, radni wojewódzcy Anna Mikosz i Piotr Dziurdzia, Burmistrz Miasta Bochnia Stefan Kolawiński oraz jego zastępcy Gustaw Korta i Robert Cerazy, Przewodniczący Rady Miasta Bochnia Bogdan Kosturkiewicz oraz architekt Marlena Drewniak i przedstawiciel zespołu inspektorów nadzoru Zbigniew Głód.
Cieszę się, że Województwo Małopolskie wsparło to przedsięwzięcie. Bochnia to ważne miasto na mapie Małopolski, pełne historii, którą należy pielęgnować. Ale to również miasto dynamicznie rozwijające się i idące z duchem czasu. Jako Zarząd Województwa chcemy je w tym rozwoju wspierać – powiedział wicemarszałek Józef Gawron.
To historyczna chwila. Bocheński rynek zyskał nowy blask, a co cieszy najbardziej – są na nim elementy nawiązujące do niezwykłego bogactwa historycznego miasta – najstarszej kopalni soli w Polsce. Warto o tym mówić i pokazywać, że Bochnia ma niezwykły potencjał do rozwoju – mówi Marta Malec-Lech z zarządu województwa.
Całkowity koszt inwestycji zamknął się kwotą niemal 28 mln złotych.
Nie obyło się bez problemów:
Koniec października 2018 – rozpoczęcie prac na ulicach Solnej, Sutoris, Dominikańskiej i Placu Św. Kingi. Chaos komunikacyjny, straty przedsiębiorców i niezadowoleni mieszkańców, którzy w piśmie do władz miasta twierdzili, że prowadzone roboty naruszają ich prawa i dobra osobiste. W dokumencie poinformowano, że rozważane jest wystąpienie o odszkodowanie, zwłaszcza wskutek kilkumiesięcznego opóźnienia.
13 marca 2019 – prace nad rewitalizacją zostają wstrzymane przez konserwatora z uwagi na dużą wartość odkrytych obiektów archeologicznych. Padają długotrwałe deszcze, zagrażające odkopanym zabytkom. Równocześnie wojewódzki konserwator zabytków twierdzi w swym piśmie, że prace przy kanalizacji burzowej są prowadzone bez zgody konserwatora.
Międzyczasie powstaje oddolny komitet obywatelski, którego głównym hasłem jest: nie zasypujmy ratusza. Grupa, zwykle młodych zapaleńców apeluje, aby nad odkrytym, średniowiecznym ratuszem położyć szklaną płytę, dzięki której obiekt byłby widoczny. Niestety, mimo że taki był pierwotnie plan, władze miasta decydują się zasypać bezcenne znalezisko. Odbyło się to w listopadzie 2019.
Konieczna okazała się również poprawa błędów w angielskiej wersji opisu Ratusza.
Zmniejszenie liczby naturalnie rosnącej zieleni i drzew na Rynku spowodowało frustrację części mieszkańców podatnych na unijną ekopropagandę czemu dają wyraz na różnych lokalnych frach internetowych nazywając rewitalizację Rynku „betonozą”.
Spektakularnym wydarzeniem tuż po oddaniu do użytku fontanny multimedialnej był wjazd na jej obszar samochodu BZUK. Płyta fontanny zawaliła się - zobacz TUTAJ
Zobacz również:
Bocheński Rynek – betonowy czy zadrzewiony?
Prace archeologiczne: w Bochni odnaleziono prawie 30 monet
Czy prace na Rynku znów zostaną wstrzymane? - ile ofiar egzekucji?
Budżet i rewitalizacja Rynku - kiedy koniec prac?
Cztery odnowione kamienice przy Rynku
Archeolodzy dotarli do średniowiecznej drogi
Kiedy koniec rewitalizacji Rynku? Powody przedłużania prac
Pytania o stan rewitalizacji centrum Bochni
Pomnik króla Kazimierza Wielkiego powrócił na Rynek
Rynek: artystyczne schody i lekcja angielskiego