Radny zniesmaczony odpowiedziami na wnioski
Radny Jan Balicki nie kryje oburzenia odpowiedziami na wnioski, których udziela Radzie burmistrz lub pracownicy Urzędu. Temat pojawił się już na komisjach w listopadzie, niemniej podczas ostatniej sesji z 28 grudnia 2021 r. sprawa wybrzmiała szerzej na forum.
W listopadzie Jan Balicki złożył dwa wnioski, które dotyczyły rozwiązania problemów komunikacyjnych Kopalni Soli. Pierwszy wniosek dotyczył zniwelowania spadku terenu przy cmentarzu Rozalii, co ułatwiłoby turystycznym autobusom poruszanie się po mieście. Drugi wniosek natomiast był prośbą o częściową zmianę trasy miejskiego autobusu nr 1 w ten sposób, by przejazd linii od czasu do czasu odbywał się przez Campi, dzięki czemu turyści mogliby dostać się do Kopalni spod dworca PKP lub zajezdni autobusowej na ul. Pułaskiego bez potrzeby pokonywania dodatkowych kilometrów, poza tymi, które stanowią trasę zwiedzania.
Więcej informacji: Jak skomunikować KN2 z Kopalnią Soli? (czasbochenski.pl)
Odpowiedzi na wnioski uznano za kuriozalne – „Mam gorącą prośbę do pana burmistrza o poważniejsze traktowanie w odpowiedziach na różne wnioski radnych - (…) [odpowiedzi – przyp. red.] powiem niedelikatnie, są co najmniej dziwne (…). Na wniosek dotyczący złagodzenia zakrętu przy wejściu na cmentarz św. Rozalii odpowiedź jest powiedziałbym »męska« - »możemy, ale nie planujemy« - sprowadziłem to do takiej prostej formy, natomiast [na drugi wniosek – przyp. red.] odpowiedź jest treści: »zostanie skierowane zapytanie do BZUK Sp. z o. o. w sprawie możliwości uruchomienia kursów linii nr 1 przebiegających przez ul. Campi w celu umożliwienia dojazdu do Kopalni Soli Bochnia« - powiem szczerze – dziękuję, że nie zostaliśmy poinformowani, że zostanie skierowana prośba do pani sekretarki, żeby przybiła pieczątkę, bo po miesiącu można już oczekiwać nie tylko, że zostało przekazane, ale że pewne wnioski są. Może ktoś powie, że jestem złośliwy i może jest w tym trochę racji. Może to nie jest najmądrzejszy wniosek, żeby autobus zataczał gdzieś tam kawałek drogi (…), być może to jest głupi pomysł, ale jak na razie z tym tematem miasto i Kopalnia borykają się od kilku lat i na razie nie udało się go rozwiązać. Nie wydaje mi się, żeby Urząd planował linię tramwajową, bo chyba na śmigłowiec jest za wcześnie” – mówił, nie kryjąc poirytowania Jan Balicki.
Podobnie wyglądała też sprawa wniosku, który dotyczył postawienia banera przy wyjeździe z autostrady do Bochni. Baner miał zachęcać podróżnych do odwiedzin Solnego Grodu i Kopalni Soli wpisanej na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Odpowiedź władz miasta w tamtym czasie wyglądała tak – „Postawienie baneru wymaga dokładnej analizy dotyczącej m.in. własności działek, możliwości posadowienia baneru, uzyskania uzgodnień branżowych, dokonania zgłoszenia robót w Starostwie Powiatowym oraz zgody Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Zostaną podjęte działania zmierzające do ustalenia możliwości posadowienia baneru.”
Po tej odpowiedzi Jan Balicki stwierdził, że zaczyna wątpić w sens wnioskowania o cokolwiek do burmistrza – więcej: Urząd Miasta niechętny by postawić baner na łączniku A4? (czasbochenski.pl)
DML