Kategoria: Bochnia - wydarzenia
Opublikowano: 2019-02-14 10:05:20 przez system

Prace archeologiczne: w Bochni odnaleziono prawie 30 monet

Bocheńskie prace nad rewitalizacją miasta przynoszą coraz to nowe odkrycia. Przy pracach na ul. Rynek, gdzie odsłonięto kilka nawarstwień drewnianych dróg, odnaleziono cenne przedmioty m.in. szóstak Zygmunta III Wazy, miedziany szeląg Jana Kazimierza, srebrne Austro-Węgierskie 3 krajcary czy srebrny grosz Zygmunta III Wazy bity w Krakowie. Pisze o tym na swojej stronie zwiadowcahistorii.pl Bartłomiej Stój.

Odnaleziono także wiele ceramiki zachowanej w różnym stanie. Łącząc to ze znaleziskami prac archeologicznych prowadzonymi w poprzednich latach m.in. fundamentami ratusza i przylegających do niego jatek czy odsłoniętymi niedawno fundamentami kościoła i pozostałościami cmentarza przy przy ul. Dominikańskiej, w Bochni zaczął się odsłaniać coraz bardziej klarowny i namacalny obraz średniowiecznego miasta.

Bardzo ciekawy tekst na swojej stronie zamieścił Bartłomiej Stój prowadzący popularną stronę pt. Zwiadowca Historii. Jej autor sam uczestniczył w pracach archeologicznych pomagając z detektorem penetrować badany teren przy ul. Rynek. Na stronie historyka ukazał się bowiem wywiad z Maciejem Burzą – archeologiem także pracującym przy badaniach nad bocheńską historią. Wywiad podsumowuje to co do tej pory w Bochni odkryto i zbadano. A jest tego całkiem sporo. Odnaleziono ok. 30 monet w tym szóstak Zygmunta III Wazy, miedziany szeląg Jana Kazimierza, srebrne Austro-Węgierskie 3 krajcary czy srebrny grosz Zygmunta III Wazy bity w Krakowie. Odkryto trzy krzyżyki z wizerunkiem Chrystusa, kilka medalików, plomb kupieckich i wiele ceramiki, która w kilku przypadkach zachowała się prawie w całości. Odkryto nie jak sądzono jedną ale 4 fazy drogi na Placu Św. Kingi czy zbadano fundamenty bocheńskiego ratusza, i wiele innych cennych przedmiotów świadczących o bogatej historii miasta.

Bardzo cieszy nas zainteresowanie jakim obdarzają nas mieszkańcy tego urokliwego, średniowiecznego miasta – mówi w wywiadzie Maciej Burza. O samych pracach budowlanych często mówią, iż są one bardzo uciążliwe, natomiast bardzo szybko, po odsłonięciu pierwszych struktur średniowiecznych, przybliżających im historię miasta i jego średniowieczną metrykę spotkaliśmy się z ogromną przychylnością i zainteresowaniem mieszkańców. Przechodnie bardzo często pytają nas o aktualne odkrycia, o przybliżone datowanie poszczególnych struktur, czy też rzecz jasna o najciekawsze przysłowiowe „złoto” czyli najciekawsze zabytki ruchome które udało się nam znaleźć.

Cały tekst wraz ze zdjęciami odkrytych monet można przeczytać na stronie autora:

Zwiadowca Historii – www.zwiadowcahistorii.pl

pw


Dodaj komentarz
captcha

Komentarze mogą przechodzić przez proces moderacji i nie pojawiać się od razu na stronie.


Komentarze użytkowników

Portal nie jest odpowiedzialny za treść komentarzy dodanych przez jego użytkowników. Osoby, które dodają komentarze naruszające prawo, prawa osób trzecich lub naruszają prawa innych podmiotów mogą zostać pociągnięte do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.


nick
2019-02-14 22:54:41

Jakby bocheńska władza miała jaja to by teraz wystąpiła do Urzędu Marszałkowskiego o zezwolenie na wprowadzenie zmiany w projekcie rewitalizacji , która by uwzględniła wyeksponowanie ostatnich znalezisk archeologicznych, szczególnie obydwu historycznych, drewnianych nawierzchni ulicy wychodzącej z narożnika północno-zachodniego. Wystarczyłaby np 1 studzienka o wymiarach 3 x 1 m i głębokości ok. 2,5 m przykryta szkłem pancernym, podświetlona wewnątrz. Przy 26 milionach złotych jest to niewielki wydatek. To by niesamowicie wyróżniało bocheńską rewitalizację od remontów rynków w wielu polskich miastach, które nie mogą się poszczycić tak bogatą historią jak Bochnia.

MMM
2019-02-17 23:48:16

Tak powinno się zrobić! Pytanie jeszcze czy odbędą się prace archeologiczne nad wewnętrzną częścią ratusza? Do tej pory poznaliśmy fundamenty zewnętrzne. To jest najlepszy moment by dokładnie zbadać Bochnię ile tylko można. Później nie wiadomo kiedy taka okazja się może się powtórzyć.