Powiat: opozycja zarzuca brak przetargów oraz mniej pieniędzy na oświatę
Podczas dyskusji nad przyznaniem staroście bocheńskiemu absolutorium opozycja wytoczyła przeciw Jackowi Pająkowi ciężkie działa. Były przewodniczący zarzucił zarządowi powiatu zlecenia bez przetargu, a klub PiS uszczuplenie budżetu oświaty.
Na początku dyskusji nad absolutorium głos zabrała radna Eugenia Ignacyk, reprezentująca Bochnię i Ziemię Bocheńską-Razem. Radna nie miała większych zastrzeżeń do działalności starosty oraz zarządu powiatu, jednak klub nie miał w przypadku głosowania narzuconego stanowiska. Każdy z trzech członków klubu głosował według własnego uznania.
Zupełnie inny pogląd na temat sprawozdania i budżetu miał radny Aleksander Rzepecki. Radny zarzucił staroście, że sprawozdanie nie jest sporządzone w sposób rzetelny i że na jego podstawie ciężko jest ocenić realizację budżetu za poprzedni rok. Były przewodniczący Rady zarzucił staroście i zarządowi m.in. zlecenia bez przetargu na roboty powyżej kwoty 14 tysięcy euro. Takich zleceń według radnego odbyło się aż 13 spośród 21, a większość z nich dotyczyła prac projektowych. Radny Aleksander Rzepecki mówił też, że budżet na pewno się zgadza, gdyż nikt nie zrobiłby błędu w tak prostym budżecie, podkreślił jednak miejsca, gdzie można ukryć pieniądze. Według radnego jest to transport i łączność. Klub Nasza Wspólna Sprawa, który reprezentuje były przewodniczący, zagłosował przeciw przyjęciu sprawozdania.
Bernadetta Gąsiorek z Prawa i Sprawiedliwości także miała wiele do zarzucenia. Radna zwróciła uwagę w sprawozdaniu m.in. na sytuację oświaty czy też na pogarszającą się sytuację związaną z usługami medycznymi. Według przedstawicielki PiS w 2012 roku na oświatę przeznaczony był budżet w wysokości 45 mln 310 tys. a wykorzystano go o ok. 3,5 mln mniej, przeznaczając te fundusze na inne zadania, niezwiązane z oświatą.
Nieudolnie prowadzona budowa hali sportowej w Łapanowie oraz niedofinansowanie szkół ponadgimnazjalnych w Bochni. Przy doborze zadań inwestycyjnych zarząd powiatu nie kierował się dobrem wspólnym rzeczywistymi potrzebami mieszkańców. Pogarsza się jakość świadczonych usług medycznych przez szpital powiatowy w Bochni. Prowadzona polityka kadrowa prowadzi do dysproporcji pomiędzy personelem medycznym a stanowiskami administracyjnymi. Fikcyjność stanowisk degeneruje wydatki finansowe – wyliczała dalej zarzuty radna klubu Prawa i Sprawiedliwości.
Wacław Woźnicki z Platformy Obywatelskiej nie podzielił tej opinii i zapewnił, że zarząd może liczyć na poparcie ze strony ich członków. Podobnie brzmiała wypowiedz wicestarosty Tomasza Całki, który reprezentuje klub Powiat i Samorządność: Pozyskanie ponad 11 mln ze środków zewnętrznych, w tym 7 mln na drogi, w sytuacji, kiedy w czasie kryzysu inne powiaty pozyskują dużo mniej, uważamy za bardzo duży sukces - mówił wicestarosta.
Mimo wielu zarzutów i wątpliwości Rada jednak przyznała staroście i zarządowi powiatu absolutorium.
Czytaj także: Absolutorium dla Starosty przyjęte