Potrąciła grupkę dzieci i odjechała
Funkcjonariusze Komisariatu Policji w Nowym Wiśniczu analizując informacje, jakie uzyskali dzięki współpracy z lokalną społecznością, zidentyfikowali pojazd i dotarli do kobiety, która jest podejrzana o to, że 8 maja około godziny 13 na rynku w Lipnicy Murowanej, kierując samochodem marki Skoda i wykonując manewr cofania, wjechała w grupę dzieci, a następnie odjechała z miejsca zdarzenia.
- Wskutek tego zdarzenia kilkoro dzieci, stojących za pojazdem, odniosło niegroźne stłuczenia i otarcia naskórka. Zdarzenie to wyczerpuje znamiona wykroczenia, polegającego na stworzeniu zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym i taki też zarzut kierująca Skodą usłyszała – tłumaczy sierż. sztab. Łukasz Ostręga z bocheńskiej policji. I dodaje *- kobiecie postawiono zarzut nieudzielenia niezwłocznej pomocy pokrzywdzonym w zdarzeniu drogowym oraz nieudzielenia poszkodowanym informacji dotyczących swoich danych personalnych i ubezpieczenia OC. *
Policjanci, oprócz przedstawienia kierującej zarzutów i skierowania wniosku o ukaranie do sądu, zdecydowali się zatrzymać jej prawo jazdy z uwagi na to, że za nieudzielenie pomocy osobom poszkodowanym w zdarzeniu drogowym może zostać orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów.
O tym, czy kobieta winna jest zarzucanych jej czynów, zadecyduje w najbliższym czasie sąd.
Za popełnione wykroczenia, zgodnie z przepisami kodeksu wykroczeń kierującej grozi kara aresztu, grzywny lub nagany.