Kategoria: Bochnia - wydarzenia
Opublikowano: 2025-02-14 11:12:57 przez Czas2012

Platforma się sypie - kłótnie i wzajemne oskarżenia

Cześć działaczy bocheńskiej platformy szuka wsparcia u Rafała Trzaskowskiego

Od dłuższego czasu, w strukturach bocheńskiej PO dzieje się sporo. Sporo jednak rzeczy negatywnych. Jak już pisaliśmy w artykule z dnia 26 stycznia, (tutaj) 14 członków Bocheńskiego Koła Platformy Obywatelskiej wystosowało pismo do przewodniczącej koła PO w Bochni Magdaleny Łacnej o zwołanie zebrania, na którym chcieliby przeprowadzić głosowanie w sprawie odwołania jej z funkcji przewodniczącej koła.

Decyzja ta miała być podyktowana brakiem realizacji przez M. Łacną programu wyborczego głoszonego przez nią w trakcie kampanii wyborczej na burmistrza miasta, jak również podejmowaniem dziwnych personalnych decyzji. Zarzucają jej również najgorsze - “dogadała się z miejscowym PiSem” - slyszymy od osób blisko związanych z PO.

Działacze, którzy są krytyczni wobec burmistrz miasta Bochni, chcąc jej odwołania z funkcji przewodniczącej, wystosowali na początku lutego kolejne pismo, tym razem do Krzysztofa Nowaka, wiceprzewodniczącego miejscowego koła PO, o wyznaczenie terminu zebrania. Ani przewodnicząca M Łacna ani wiceprzewodniczący K. Nowak nie zareagowali pozytywnie na ich prośby. W tej sytuacji, Maria Michałowska (córka radnej Jolanty Michałowskiej) wiceprzewodnicząca tegoż koła, zwołała zebranie na wtorek 18 lutego, na którym, jak się mówi wśród działaczy, są zdecydowani odwołać z funkcji przewodniczącej i wiceprzewodniczącego zarówno M. Łacną jak i K. Nowaka.

Jak się okazuje, 12 lutego 2025 roku, w wiadomości przesłanej do członków Platformy Obywatelskiej M. Łacna informuje, że "jest atakowana przez niektóre koleżanki i kolegów" oraz, że po rozmowie z władzami wyższego szczebla, zwołane na wtorek 18 lutego zebranie nie ma uzasadnienia w statucie PO RP oraz informuje również, że podjęte ewentualnie na tym zebraniu ustalenia, nie będą ważne.

W dalszej kolejności poinformowała, że w stosunku do Marii Michałowskiej zostanie skierowany wniosek do władz statutowych, za działania sprzeczne ze statutem PO RP. Przypomniała również, że toczą się postępowania dyscyplinarne wobec Jolanty Michałowskiej i Katarzyny Korty-Wójcik. Obie panie w sposób bardzo otwarty krytykują Magdalenę Łacną. Sprawa wymienionych wyżej pań, ma zostać rozstrzygnięta 27 lutego w trakcie posiedzenia sądu koleżeńskiego. Natomiast ci, walczący z M. Łacną członkowie bocheńskiej PO, którym nie podoba się brak realizacji części zadań wynikających z programu PO dla miasta Bochni oraz sposób obsadzania stanowisk w UM jak i w spółkach zależnych, napisali list do Wioletty Paprockiej-Ślusarskiej, szefowej sztabu wyborczego Rafała Trzaskowskiego.

W liście przestrzegają, że działania Krzysztofa Nowaka powodują rosnący brak zaufania do Platformy Obywatelskiej i domagają się odwołania Nowaka, radnego sejmiku Wojewódzkiego i przewodniczącego Powiatowych struktur Platformy Obywatelskiej z funkcji pełnomocnika wyborczego (w majowych wyborach prezydenckich - przyp.red.) na powiat bocheński. Uzasadniając swoje rozgoryczenie tym, że "to w wyniku jego działań do Bochni zaczęły napływać osoby, które to miały pomóc Magdalenie Łacnej w sprawowaniu władzy”. Podali tutaj przykład Tomasza Urynowicza, bardzo dobrego znajomego Krzysztofa Nowaka - „którego pobudki są egoistyczne i materialne”.

Jak zakończą się próby odwołania M. Łacnej I Krzysztofa Nowaka z pełnionych przez nich funkcji? - czas pokaże. Tymczasem, jak się dowiedzieliśmy, Zarząd Regionu Małopolskiego Platformy Obywatelskiej RP, uchwałą z dnia 11 lutego powołał nowe koło środowiskowe w powiecie Bocheńskim - " Koło Europejskie". Co najwyraźniej ma być jakimś lekarstwem na pogłębiający się kryzys w lokalnej Platformie Obywatelskiej. Czy szumna nazwa pomoże?

Niewątpliwie lokalna Platforma, podobnie jak i Bochnia “przyspiesza”.

K. Stompór