Kategoria: Bochnia - wydarzenia
Opublikowano: 2009-03-04 07:13:26 przez system

Okradziona w pociągu

3 marca do oficera dyżurnego bocheńskiej komendy Policji zgłosiła się zapłakana 25-letnia mieszkanka Dzierżoniowa. Opowiedziała policjantom, że wracając z Anglii do domu straciła cały dobytek. Powracająca z pracy kobieta przyleciała do Katowic - Pyrzowic samolotem, a w Katowicach wsiadła do pociągu z zamiarem dotarcia do Krakowa.

Dalej miała jechać już do domu w kierunku Warszawy. W Katowicach usiadała w przedziale pociągu, a bagaże położyła obok siebie, starając się nie zasnąć. Nie wie, co działo się podczas drogi, niestety, zasnęła jednak bardzo mocno i ocknęła się nad ranem - ale już w Bochni. Po prostu przespała Kraków.
W naszym mieście odkryła, że w pociągu skradziono jej wszystko: pieniądze w walucie polskiej i angielskiej, dokumenty, dwa telefony komórkowe, laptop wraz z torbą oraz kartę bankomatową. W sumie wracająca z zagranicy kobieta utraciła około 15 tys. zł.


Dodaj komentarz
captcha

Komentarze mogą przechodzić przez proces moderacji i nie pojawiać się od razu na stronie.


Komentarze użytkowników

Portal nie jest odpowiedzialny za treść komentarzy dodanych przez jego użytkowników. Osoby, które dodają komentarze naruszające prawo, prawa osób trzecich lub naruszają prawa innych podmiotów mogą zostać pociągnięte do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.