Okradli OSP, zdewastowali szkołę…
10 sierpnia policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Bochni dokonali zatrzymania dwóch mężczyzn, którzy dzień wcześniej w godzinach nocnych włamali się do Domu Ludowego w Grabinie, gdzie dokonali kradzieży sprzętu gaśniczego, należącego do Ochotniczej Straży Pożarnej.
Policjanci na podstawie zebranych materiałów ustalili, że sprawcy włamania przemieszczali się pojazdem marki audi. Po sprawdzeniu numeru rejestracyjnego ustalili właściciela pojazdu, którym okazał się być 24-letni mieszkaniec Siedlca. Mężczyzna zaskoczony wizytą mundurowych szybko przyznał się do włamania i kradzieży sprzętu gaśniczego, w związku z czym został zatrzymany. Ponadto wskazał wspólnika, którym był jego młodszy kolega - 16-letni mieszkaniec Baranowa Sandomierskiego, przebywający na wakacjach u swojego kolegi na terenie powiatu wielickiego.
Idąc dalej tym tropem bocheńscy policjanci dokonali zatrzymania szesnastolatka, który również przyznał się do udziału w włamaniu i kradzieży sprzętu gaśniczego.
24-letni siedleczanin dobrowolnie wskazał miejsce, gdzie ukrył skradziony sprzęt gaśniczy w postaci 9 sztuk węży strażackich, dwóch sztuk prądownic wodnych, oraz klucza do hydrantu. Sołectwo miejscowości Grabina wyceniało wartość utraconego mienia na kwotę 3000 zł.
W związku z tą sprawą obydwaj sprawcy usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem. 24-latek po złożeniu wyjaśnień w tej sprawie wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze, natomiast 16-latkiem zajmie się sąd rodzinny. Po wykonanych czynnościach obydwaj zostali zwolnieni do miejsca zamieszkania a odzyskany z kradzieży sprzęt został przekazany właścicielom.
Tego samego 10 sierpnia służby dyżurne Komendy Powiatowej Policji w Bochni zostały powiadomione o dokonanym przez nieznanych sprawców wybiciu szyb w budynku Zespołu Szkół w Dąbrówce. Na miejsce zdarzenia zostali skierowani funkcjonariusze celem dokonania oględzin miejsca zdarzenia.
W trakcie oględzin na miejscu policjanci zastali rozbite szyby w kilku oknach budynku szkoły, jak również liczne ślady krwi , które doprowadziły funkcjonariuszy do 18-letniego mieszkańca Dąbrówki.
Dalsze czynności policjantów pozwoliły potwierdzić udział 18-latka w przestępstwie, jak również doprowadziły do ustalenia jeszcze jednego uczestnika zdarzenia, którym okazał się być 19-letni mieszkaniec Dąbrówki.
Mężczyźni nie potrafili logicznie wytłumaczyć swojego postępowania, tłumacząc się upojeniem alkoholowym.
W związku z przestępstwem obaj mieszkańcy Dąbrówki zostali zatrzymani, doprowadzeni do Komendy Powiatowej Policji w Bochni, gdzie usłyszeli zarzuty zniszczenia mienia. Po złożeniu wyjaśnień w sprawie obydwaj wyrazili chęć dobrowolnego poddania się karze. Po wykonanych czynnościach zostali zwolnieni.
Przestępstwo zniszczenia mienia zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.