Nowy Wiśnicz: jeden dzień, dwa pożary
Piatek był pechowym dniem dla gminy Nowy Wiśnicz. Tego dnia rano odnotowano aż dwa pożary: pierwszy wybuchł w Szkole Podstawowej w Starym Wiśniczu. Do zapruszenia ognia doszlo w przybudówce szkoły przy okazji prac budowlanych.
Ofiarą padł jeden z pracowników szkoły, który doznał poparzenia twarzy. Zanim przyjechała straż pożarna z Bochni i jednostki OSP, dyrekcja zarządziła ewakuację uczniów.
Drugie zgłoszenie strazacy z KPPSP w Bochni odebrali w 10 min później. Paliła się kotłownia w domu jednorodzinnym w Nowym Wiśniczu. W akcji gasniczej wzięli udział strażacy zawodowi i Ochotnicza Straż Pożarna. Sytuacja w obu przypadkach została szybko opanowana.