Kategoria: Bochnia - wydarzenia
Opublikowano: 2025-02-01 18:05:52 przez Czas2012

Nowy prezes MPWiK kupił Skodę Kodiaq za blisko 220 tys. złotych - po co?

Na XII sesji Rady Miasta, która odbyła się 30 stycznia 2025 roku, momentami było bardzo gorąco. Powodem były podejmowane ostatnio decyzje czy to przez UM czy też przez podległe spółki, jak choćby przez MPWiK. Głośna już sprawa zakupu lukusowego samochodu przez MPWiK znalazła swoje odzwierciedlenie w pytaniach radnych miejskich jak i odpowiedziach zainteresowanych tematem osób.

Tutaj należy poinformować, że w dniu 30.01.2025 ośmiu radnych skierowało do burmistrza miasta M. Łacnej pismo (można się z nim zapoznać pod tekstem) , w którym domagają się odpowiedzi na pytania związane z kontrowersyjnym zakupem samochodu Skody Kodiaq klasy SUV przez Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. W piśmie pytają - Czy celowym jest nabycie przez spółkę zajmującą się dostarczaniem wody i odprowadzaniem ścieków samochodu o nikłej przydatności użytkowej dla tego rodzaju działalności?

Radni mają również zastrzeżenia co do przeprowadzenia przetargu, gdzie ofertę złożył tylko jeden dealer. (Oferta ograniczona przez zamawiającego do 50 km od Bochni – przyp.red). Pytają również o całą listę posiadanych przez MPWiK pojazdów w kontekście parametrów takich jak marka, typ, rok produkcji, przebieg oraz przeznaczenie. W swoim piśmie podkreślili, że społeczeństwo Bochni ma prawo wiedzieć, czy wspomniany zakup ma prawne i faktyczne uzasadnienie w świetle powyższych faktów. W zakończeniu swojego pisma radni konkludują że skoro MPWiK jest w tak dobrej kondycji finansowej, skoro tak, to oczekujemy, że co najmniej w bieżącym roku mieszkańcy Bochni nie będą niemile zaskoczeni podwyżkami opłat za wodę i ścieki.

Całą dyskusję na temat zakupu samochodu marki Skoda Kodiaq dla MPWiK, którego koszt wyniósł blisko 220 tys. brutto, rozpoczeło stwierdzenie radnej Jolanty Michałowskiej – rozumiem, że państwo płacicie cały VAT za ten samochód i są rozliczane kilometry przejazdu tego samochodu do celów służbowych.

Na to pytanie w imieniu MPWiK odpowiedział Prokurent Marek Szewczyk stwierdzając, że VAT od zakupu samochodu został w 100 procentach odliczony, ponieważ została złożona odpowiednia deklaracja do urzędu skarbowego. Jest prowadzona ewidencja przebiegu pojazdu co można w każdej chwili skontrolować.

Samochód, jak mówił, wykorzystywany jest wyłącznie do celów służbowych zarówno przez prezesa, jak i kierowników wydziałów. Zapewnił również, że prezes zarządu złożył stosowne oświadczenie, że będzie wykorzystywał samochód wyłącznie do celów służbowych. Na to Jolanta Michałowska zasugerowała aby ten samochód obkleić, że jest to pojazd MPWiK Bochnia.

Członek rady nadzorczej WPWiK, Radosław Macoń, wyraził ubolewanie, że w mediach pojawia się dużo dezinformacji na temat zakupu. Pan prezes jeździł Fiatem Punto o przebiegu 158 tys. km, ale poruszał się on wyłącznie po mieście, a koszty jego napraw wyniosły 54 tys.zł. Jak zaznaczył, pracownicy prosili o wymianę samochodu Ford Transit Furgon, który zagrażał bezpieczeństwu i dodał, że poprzedni prezes podpisał zarządzenie o zakupie nowych pojazdów, które było przyjęte przez RN w 2024 roku, a obecna rada nadzorcza uznała ją za konieczną i ustaliła budżet na 450 tys. złotych.

Wyjątkowe ożywienie na sali wzbudziła kontrowersyjna jego wypowiedź dotycząca informacji jakimi to samochodami jeżdżą radni, którzy podpisali się pod pismem do M. Łacnej o którym pisaliśmy wyżej.

Zobaczyłem czym państwo jeździcie, i tak pan Rafał Sroka jeździ Kia Sportage SUV, pan Andrzej Dygutowicz jeździ Skodą Octavią, pan Marek Rudnik Skodą Superb i pan starosta Adam Korta Skodą Superb. Gdy po tej wypowiedzi zaczął się szum na sali, R.Macoń wyjaśnił, że źle go zrozumiano, i dodał - cenie państwa za to, że wybieracie marki SUV, marki premium. Bo cenicie swoje pieniądze i dlatego kupiliście państwo takie samochody, które będą wam długo służyć.

Do tego odniósł się Jan Balicki – przewodniczący rady miasta, zwracając uwagę, że państwo jeżdżą samochodami za swoje własne pieniądze, a to są pieniądze podatnika. I to jest nie tylko prawo, ale i obowiązek radnych, by dopytywać o różne rzeczy- zaznaczył. Przy okazji zapytał o okres użytkowania Fiata Punto, którego remonty kosztowały około 54 tys. złotych. Zebrani dowiedzieli się z ust przedstawiciela MPWiK, że chodzi tu o okres 20 lat, więc bądźmy do końca rzetelni w przekazie informacji, bo potem to niepotrzebnie rodzi takie właśnie różne nerwy, animozje - zakończył.

Swoje zdanie przedstawił również radny Marek Bryg stwierdzając - Pan Macoń wyraźnie stwierdził, że to poprzedni prezes razem z radą nakazali mu kupić Skodę, więc bardzo bym prosił o przedstawienie dokumentów, które to poświadczają. Z informacji jakie posiadamy (poprzedni- przyp.red) prezes zadbał o to, żeby zakupić nową flotę, która jest potrzebna dla MPWiK, bo te samochody są tragiczne i trzeba zmienić tę flotę, ale nie skodami, bo skoda to jest luksus dla pana prezesa. Takie jest moje zdanie.

Wiceprzewodniczący rady miasta, Marek Rudnik odniósł się do podania przez R. Maconia danych dotyczących jego osoby, że posiada samochód Skoda Superb – zarzucając R. Maconiowi, że nie popatarzył, że mój samochód jest z 2005 roku i ma przejechane 340 tys. km. Tak właśnie kreuje się rzeczywistość. Ale jeżeli mówimy o pewnych sprawach precyzyjnie, mówmy to precyzyjnie i nie mieszajmy spraw służbowych ze sprawami osobistymi, prywatnymi, bo tutaj słyszałem nawet takie głosy o chamstwie. Uważam, że to nie jest ten poziom do którego powinniśmy schodzić i uważam, że nie powinniśmy się do takiego poziomu przyzwyczajać.

R. Macoń skwitował całą tą dyskusje podkreślając, że to nie był żaden zarzut do państwa, że państwo jeździcie takimi samochodami, tylko państwo dokonujecie dobrych wyborów. Na zakończenie podkreślił, że według niego MPWiK dokonało dobrego wyboru kupując Skodę Kodiaq.

SUV Kodiaq i sedan Superb to dwa najbardziej luksusowe modele Skody. Samochód zakupiony przez MPWiK aż za 220 tys. zł to duży, bogato wyposażony, wygodny samochod rodzinny z takim wyposażeniem jak m.in: elektrycznie sterowana pokrywa bagażnika z bezdotykowym otwieraniem i zamykaniem, elektryczna blokada otwarcia tylnych drzwi, funkcja pamięci ustawień fotela dla kierowcy, czujniki parkowania z przodu i z tyłu (Kamera cofania), system eCall, system kontroli ciśnienia w oponach, system bezkluczykowego elektronicznego dostępu i uruchamiania samochodu, kierownica wielofunkcyjna, regulacja kolumny kierownicy w 2 płaszczyznach, czujnik deszczu i zmierzchu, automatycznie ściemniające się lusterko wewnętrzne, funkcja wykrywania zmęczenia kierowcy, funkcja rozpoznawania znaków drogowych, system stabilizacji toru jazdy, system kontroli trakcji, automatycznie włączane światła awaryjne na wypadek gwałtownego hamowania, pasy bezpieczeństwa z czujnikiem obecności pasażerów dla foteli przednich, asystent pasa ruchu zapobiega niekontrolowanej zmianie pasa, regulacja wysokości i napinacze pasów bezpieczeństwa dla foteli przednich.

Rodzi sie pytanie czy sprowadzony z Krakowa tymczasowy prezes Tomasz Karpierz wraz z nową radą nadzorczą mianowaną przez Magdalenę Łacną nie uznali, że taki samochód będzie dobrym przedłużeniem ich krótkiego ... stażu w Bochni? Czy swoje wady charakteru i nijakie osobowości chcą nadrobić pokazywaniem się w drogich samochodach za pieniądze podatników? - skomentował jednen z mieszkańców Bochni.

Poniżej list radnych do burmistrz miasta:
/media/user/images/upload/Luty/Luty 2025/sprawa_auta_dla_MPWiK.JPG

K. Stompór

W MPWiK uznali, że taki samochód będzie najlepszy dla spółki wodno-kanalizacyjnej.