Nadzwyczajna Sesja Rady Powiatu
Nad jednym punktem obradowali wczoraj radni na XXIII, nadzwyczajnej Sesji Rady Powiatu. Chodziło o zmiany w uchwale budżetowej na rok 2008. Dlaczego te zmiany były konieczne? "Winowajcą" jest projekt "Zagospodarowanie przestrzeni i powierzchni publicznej wsi Łapanów".
Został on opracowany wspólnie przez Starostwo i i Urząd Gminy w Łapanowie w ramach MRPO 2007-2013. Projekt przeszedł pomyślnie wstępną preselekcję i ma wszelkie szanse na realizację. Trzeba przy tym wspomnieć, że jest to jedyny projekt z Małopolski, zakładający współpracę władz powiatu i gminy. Autorzy mają czas do 10 września na złożenie pełnego projektu, a do tego niezbędne jest wskazanie źródeł finansowania. Stąd powstała konieczność dokonania korekty uchwały budżetowej w trybie pilnym. Przewidywany koszt inwestycji otrzymali radni w formie załącznika: łączne nakłady finansowe na odnowienie Łapanowa mają wynieść 2.700.000 zł, z czego w tym roku Powiat ma wyasygnować 23.000, 91.000 - Unia Europejska, zaś 16.000 to tzw. inne źródła.
Nawiasem mówią, ów tryb pilny zwoływania sesji spotkał się z krytyką ze strony radnego Węgrzyna, który uznał, że radni mają zbyt mało informacji, zwłaszcza dotyczących konkretnych działań, jakie planuje się w ramach projektu. Sam wystąpił z wnioskiem aby uchwałę budżetową uzupełnić w załączniku o sprawę niedokończonego budynku internatu w centrum Łapanowa, który jest własnością Powiatu. Radny Węgrzyn proponował, aby Powiat wziął na siebie zaopatrzenie budynku w okna i otynkowanie go albo - oddał budynek na własność władzom gminy Łapanów. Radczyni prawna Starostwa wykazał jednak, że dodanie takiego załącznika do uchwały budżetowej jest niemożliwe z formalnego punktu widzenia. Koniec końców radny Węgrzyn wycofał się z tego pomysłu i głosował tak jak wszyscy: za zmianami w uchwale budżetowej, umożliwiającymi dalsze starania o unijne dotacje.
Po głosowaniu wystąpił zaproszony na sesję wójt Łapanowa, Jan Kulig. W ciepłych słowach wyrażał się o swojej współpracy z Starostwem Bocheńskim, czego najlepszym dowodem jest uzyskanie poparcia dla wspólnego projektu odnowienia centrum wsi Łapanów. Przekonał też zebranych, że bardzo leży mu na sercu sprawa wspomnianego przez Ludwika Węgrzyna, niedokończonego budynku internatu. Z jego słów można by wysnuć wniosek, że bardzo chętnie przejąłby od Starostwa budynek na własność Gminy. Tym bardziej, że jak sam wspominał, swego czasu, jeszcze jako naczelnik gminy, oddał teren na którym stoi budynek nieodpłatnie w ręce ówczesnego Rejonu.
eb