Miasto walczy z dzikimi reklamami

Bochnia przymierza się do wprowadzenia tzw. uchwały krajobrazowej. Wraz z nią może zostać przyjęta uchwała o opłatach reklamowych.

Takie rozwiązanie zostało przyjęte m.in. w Ciechanowie, o czym poinformował Adam Piskór, podinspektor w zespole ds. pozyskiwania funduszy zewnętrznych i rewitalizacji Bochni podczas styczniowego posiedzenia kultury w bocheńskim magistracie. – Gmina, przyjmując uchwałę krajobrazową, ma możliwość pobierania opłat reklamowych oraz naliczania kar za nielegalne tablice i urządzenia reklamowe – mówił Adam Piskór, który podkreślał, że istnieje kilka wyjątków, kiedy za reklamy nie pobierałoby się opłat. – Taki wyjątek jest m.in. wtedy, kiedy reklama jest szyldem – dodaje były prezes fundacji Salina Nova.

Wdrożenie w życie takiej uchwały spowodowałoby znaczne korzyści finansowe dla miasta. – Jeżeli ktoś posiada 3-4-metrową reklamę, mógłby zasilać budżet miasta kwotą nawet 3-4 tys. zł rocznie – zauważa pracownik Urzędu Miasta w Bochni.