MDK ze zwiększonym budżetem
W czasie VIII sesji Rady Miasta Bochnia, która odbyła się 22 października 2024 roku radni zajmowali się między innymi projektem zmiany uchwały budżetowej gminy miasta Bochnia na rok 2024.
Propozycję zmiany uchwały budżetowej uzasadniała skarbnik p. Ewa Dudek podnosząc, że zmiana obejmuje po stronie dochodów jak również wydatków budżetu gminy miasta Bochnia kwotę 950 953 złote 27 groszy. Ponadto zwiększono dotację dla MDK o kwotę 130 000 zł.
W temacie zabrała głos przewodnicząca Komisji Finansów p. Sylwia Pachota-Rura przedstawiając stanowisko tejże komisji, które sprowadziło się do zaakceptowania propozycji tej uchwały. W dyskusji na ten temat jako pierwsza wypowiedziała się przewodnicząca Komisji Kultury p. Luiza Sawicka-Hofstede pytając o kwotę 130 000 zł przeznaczona na MDK – chciałabym poprosić o wyjaśnienie, na co dokładnie są te pieniądze, bo ja rozumieniem, że MDK rozpoczął działalność związaną z Uniwersytetem Trzeciego Wieku i prawdopodobnie to było nie planowane w budżecie ubiegłorocznym jak również jakieś dodatkowe imprezy mogły się pojawić, aczkolwiek 130 000 to jest połowa budżetu Dni Bochni. To jest kwota znacząca i chciałabym się zorientować na co są te środki.
W odpowiedzi usłyszała od skarbnik miasta, że większość zorganizowanych wydarzeń kulturalnych nie była zaplanowana w pierwotnym budżecie, i zaznaczyła, że MDK dostał mniejszą dotację na jedno z pierwszych wydarzeń co pogorszyło jego sytuację finansową. W tej sytuacji burmistrz przychyliła się do wniosku MDK o dofinasowanie w proponowanej wysokości.
Kolejny głos należał do przewodniczącego Komisji Rewizyjnej B. Kosturkiewicza, który podniósł, że jeśli mnie pamięć nie myli to na Uniwersytet Trzeciego Wieku miało być przekazane 12 000 zł. Te 12 000 rozrosło się do 130 00 zł. Bardzo niepokoi mnie jedna rzecz, gdyż przeglądałem wyniki kontroli Komisji Kultury przeprowadzonej w MDK i tam ukazała się informacja o tym, że na działalność wydawniczą wydatkowano ponad 300 000 zł w ciągu roku. Kiedy mamy już wolne media, kiedy funkcjonują na terenie Bochni różnego rodzaju portale prywatne, i nie wiem czy w interesie podatników bocheńskich jest finansowanie tak naprawdę wąskiej grupy osób, bo tu chodzi o naprawdę wąską grupę osób, kwotą, nie wiemy dokładnie czy chodzi o ponad 300 000, czy ponad 200 000. Tego nam się nie udało ustalić. Jako Komisja Rewizyjna będziemy się również zajmowali tym tematem.
B. Kosturkiewicz przypomniał, że w latach 2007-2010 wydał zakaz finansowania jakiejkolwiek działalności wydawniczej ze środków publicznych. Gdyby czasopismo o którym mówię miało być wydawane na wolnym rynku musiałoby kosztować około 40 zł. Jesteśmy jedną z niewielu gmin w Polsce, a być może jedyną gdzie taka działalność kolidująca z działalnością prywatnych podmiotów jest realizowana. Działalność tego podmiotu rozpoczęła się w 2011 roku za czasów poprzedniego burmistrza i kosztowała bocheńskich podatników od 3 do 4 000 000 zł. Pytanie – czy bocheńskich podatników stać jest na to żeby finansować działalność wydawniczą w którą zaangażowanych jest kilka osób mających z tego korzyść tak wysoką kwotą? Szukamy oszczędności, a te widać gołym okiem. Chciałbym dokładnie wiedzieć tak jak pani Luiza Sawicka-Hofstede na co te środki są przeznaczone, bo powiedzenie, że na rozszerzoną działalność kulturalną jest przynajmniej dla mnie zbyt ogólne.
Do dyskusji właczyła się Burmistrz M. Łacna – prosząc o udzielenie głosu dyr. MDK w Bochni p. Annie Kocot-Maciuszek.
Dyrektor MDK wyjaśniając na co jest przeznaczona kwota 130 000 zł powiedziała, że Miejski Dom Kultury wnioskował wprawdzie o dofinansowanie koncertu finałowego kończącego jubileusz 770 lecia miasta o kwotę 80 000 zł ale otrzymał (dofinansowanie ze środków zewnętrznych) 30 000 zł, i tu pojawił się pierwszy dołek do zasypania, ponadto musieliśmy wypłacić odprawę emerytalną w wysokości trzykrotnego wynagrodzenia. To są kolejne pieniądze. Ponadto Dom Kultury zorganizował szereg wydarzeń, które nie znajdowały się w budżecie na 2023, nie były w naszych planach. Pomimo, że MDK osiągnął przychody na koniec września na poziomie nieco wyższym niż w ubiegłym roku to nie wystarcza na pokrycie wzrastających kosztów. Mam tu na myśli koszty umów cywilnoprawnych, które rosną jak rośnie stawka najniższego wynagrodzenia i również stawki godzinowe, i zakup tych usług i towarów jest odpowiednio wyższy. Jak skonstatował na posiedzeniu Komisji Kultury obecny przewodniczący RM Jan Balicki, że dotacje dla pozostałych instytucji kultury mam tu na myśli muzeum, powiatową i miejską bibliotekę publiczną, pozwalają na pokrycie tzw. kosztów stałych, czyli kosztów utrzymania budynków, utrzymanie stanowisk pracy. Z tej dotacji pozostaje około stu, stu kilkudziesięciu tysięcy złotych na prowadzenie działalności merytorycznej, statutowej, a ja biorąc pod uwagę ostatnie 3 lata chciałam powiedzieć, że w 2021 roku, aby pokryć te koszty stałe MDK musiał wypracować około 300 000 zł, bo tyle brakowało z dotacji podmiotowej. W roku 2022 było to niecałe 200 000 zł, a w roku 2023 - 230 000 zł. To pokazuje jaka jest struktura budżetu Miejskiego Domu Kultury. Państwo jako radni macie świadomość jak te budżety do tej pory były konstruowane. Do instytucji była przesyłana informacja o planowanej wysokości dotacji podmiotowej i do tej kwoty należało dopasować poszczególne wydatki. Jak to było robione : rozciągało się potencjalne przychody instytucji tak, żeby rzeczywiście te koszty pokryć, i to do zeszłego roku się udawało. W tym roku mamy dziurę w budżecie, a my mamy w planach kolejne wydarzenia o których nie było mowy w zeszłym roku, jak choćby Uniwersytet Trzeciego Wieku – to 120 000 zł, które zgodnie z umową trzeba będzie zapłacić uczelni, która współorganizuje lub organizuje wykłady dla seniorów. Inicjatywa UTW spotkała się z ogromnych odzewem mieszkańców Bochni. Zapisało się 180 osób. To są koszty tylko dla uczelni a są jeszcze pozostałe koszty. W planach jest również jarmark bożonarodzeniowy i to powoduje, że tak oszacowane zostały środki MDK aby domknąć tegoroczny budżet.
A. Kocot-Maciuszek na koniec zaznaczyła, że wynagrodzenia pracowników są dokładnie takie, jakie zostały ustalone tutaj w gabinecie burmistrza miasta, i nie jest tak, że dyrektor rozdymał te wynagrodzenia do granic możliwości, a potem przychodził do radnych – dajcie więcej pieniędzy bo mi nie wystarcza. Podwyżki jakie dostali pracownicy wszystkich trzech instytucji kultury samorządu bocheńskiego są najniższe z wszystkich jednostek pomocniczych samorządu miasta.
Do tej wypowiedzi odniosła się p. Burmistrz M. Łacna mówiąc, że wprawdzie możemy tego nie robić bo to są koszty, ale należy wziąć pod uwagę, że należy społeczność miejską integrować, i tu wskazała jakie spustoszenie wywołała pandemia, doprowadzając wielu ludzi do depresji, lęków i izolacji młodych ludzi, kontynuując dodała - uważam, że najważniejsze dla nas jest zdrowie psychiczne i seniorów i dzieci i osób w wieku produktywnym. Zdrowie nie ma wartości, i dlatego proszę o przychylenie się do poparcia tej uchwały.
W ostatnim swoim wystąpieniu dyr. MDK A. Kocot-Maciuszek doprecyzowała sytuację budżetu MDK mówiąc, nieco zachwiała się proporcja pomiędzy dotacją podmiotową, a wypracowanym przez MDK przychodem. Od roku 2022, odkąd MDK otrzymał nowe zadanie prowadzenia Centrum Informacji Turystycznej, a to dlatego, że to centrum i przygotowanie dla niego siedziby odbyło się w ramach funduszy zewnętrznych, gdzie VAT był kosztem kwalifikowanym, w związku z tym przez 5 lat w CIT nie możemy prowadzić żadnej działalności owatowanej, więc to dla nas jest wyłącznie kosztem. Nie możemy generować żadnych przychodów. Przypomniała, że Miejski Dom Kultury jest samorządową instytucją kultury. Zarabianie nie może być zadaniem samym w sobie, istotą działalności domu kultury. Podkreśliła, że jak napisał ustawodawca w ustawie, instytucja kultury może zarabiać, może generować przychody, które ma przeznaczyć na cele statutowe.
W wyniku głosowania nad uchwałą podnoszącą wysokość dotacji dla MDK uzyskała ona poparcie 20 radnych przy jednym wstrzymującym się od głosu.
K.Stompór