Mąż i żona - jedno ciało?
W poniedziałek 10 listopada około godz. 18.10 w Bochni na ul. Kurów kierujący samochodem marki Polonez z nieustalonej przyczyny przejechał na przeciwny pas ruchu, doprowadzając do czołowego zderzenia z jadącym samochodem marki Mercedes-Benz, kierowanym przez 40-letniego mieszkańca Bochni.
Kierujący Polonezem nie miał ochoty spotkać się z policją i oddalił się z miejsca kolizji. Na skutek zderzenia nikt nie doznał obrażeń ciała.
Wykonujący na miejscu czynności wyjaśniające policjanci stwierdzili, iż kierujący Mercedesem (poszkodowany) znajduje się w stanie nietrzeźwości.
Wynik badania wskazał około 1,6 promila alkoholu. Policjanci ustalili ponadto, że przed opisaną kolizją Mercedesem kierowała również żona nietrzeźwego, która przyjechała po wracającego z pracy męża na przystanek i przekazała mu kierownicę. Wynik badania stanu trzeźwości kobiety był zaskakujący, ponieważ był prawieidentyczny jak i jej męża.
Działania, mające na celu zatrzymanie kierującego Polonezem przyniosły pozytywny efekt kolejnego dnia w godzinach rannych. Został zatrzymany w miejscu zamieszkania. Wynik badania wskazał nieco ponad 3 promile alkoholu. Kierujący tłumaczył, że uczestnicząc w opisanej kolizji był trzeźwy, a alkohol wypił później.
W efekcie zderzenia pojazdów i dalszych czynności uprawnienia do kierowania stracili wszyscy wymienieni kierowcy. W opisanym zdarzeniu istotny jest jeszcze jeden wątek: nietrzeźwa kobieta do samochodu zabrała w podróż swoje 6-letnie dziecko…