Kategoria: Bochnia - wydarzenia
Opublikowano: 2013-02-02 07:32:25 przez system

Lodowisko w Proszówkach oczami starostwa

Podczas ostatniej sesji Rady Powiatu radny Jerzy Raczyński interpelował w sprawie nieczynnego lodowiska w Proszówkach, zmartwiony tym, że zima trwa, a dzieci nie mają gdzie się ślizgać.

Inwestorem lodowiska przy szkole w Proszówkach był wójt gminy Bochnia. Działało ono z powodzeniem przez kilka sezonów, tej jednak zimy jest nieczynne i świeci pustkami. Dlaczego tak się dzieje?

Starosta Jacek Pająk wyjaśnił, że ze strony powiatowego nadzoru budowlanego była zgoda jedynie na okresowe oddanie do użytku tego obiektu. Zgoda była kilkakrotnie wydawana od nowa. W ubiegłym roku nadzór budowlany zaproponował gminie Bochnia legalizację obiektu w jego obecnym usytuowaniu za kwotę stu kilkudziesięciu tysięcy złotych. Alternatywą było wystąpienie o kolejną, tymczasową zgodę na użytkowanie.

- Według mojej wiedzy – powiedział starosta - taką zgodą gmina dysponuje od 15 grudnia ubiegłego roku. Czemu z niej nie korzysta? Nie wiem.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy wójt gminy Bochnia planował przeniesienie lodowiska na inną działkę, leżącą w pobliżu. Jednak w międzyczasie zmarła właścicielka tej działki i teraz trwają procedury z przejęciem spadku przez krewnych. Wydawało by się jednak, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby lodowisko w dotychczasowej lokalizacji oddać do dyspozycji amatorom łyżew skoro jest zgoda na tymczasowe użytkowanie.