Kup mieszkanie za złotówkę - ostatni dzwonek!
Grudzień to nie jest dobry miesiąc do inwestowania. Myślimy teraz raczej o wydawaniu pieniędzy niż o ich lokowaniu. Niemniej wszyscy ci, którzy są członkami spółdzielni mieszkaniowej powinni na chwilę zatrzymać się w szale przedświątecznych i przedsylwestrowych zakupów.
Oto bowiem 30 grudnia mija czas kiedy będzie można złożyć wniosek o wykupienie mieszkania za przysłowiową złotówkę. W tej chwili przygotowywana jest nowelizacja prawa spółdzielczego, która, prawdopodobnie, takiej możliwości nie będzie już przewidywała. Niemniej wszystkie wnioski złożone do 29 grudnia 2009 będą musiały być rozpatrzone. Zarząd spółdzielni ma 3 miesiące czasu, licząc od dnia złożenia wniosku, na zawarcie umowy przenoszącej własność lokalu mieszkalnego w formie aktu notarialnego.
Po tym terminie wnioskodawca może pozwać spółdzielnię do sądu, żądając wydania orzeczenia zobowiązującego spółdzielnię do złożenia oświadczenia woli o przeniesieniu własności lokalu.
Ile to może kosztować i za co należy zapłacić starając się o wykup mieszkania "za złotówkę"? To zależy od tego jakim jesteśmy członkiem spółdzielni. Jeśli zwykłym (z tzw. spółdzielczym prawem lokatorskim) to musimy dokonać spłaty: a)przypadającej na dany lokal części kosztów budowy będących zobowiązaniami spółdzielni (tj. kosztów zadania inwestycyjnego w części przypadającej na dany lokal), w tym w szczególności odpowiedniej części zadłużenia kredytowego wraz z odsetkami,
b)nominalnej kwoty umorzenia kredytu lub dotacji w części przypadającej na dany lokal, o ile spółdzielnia skorzystała z pomocy podlegającej odprowadzeniu do budżetu państwa uzyskanej ze środków publicznych lub z innych środków,
c)zadłużenia z tytułu opłat eksploatacyjnych.
Natomiast kiedy posiadamy już spółdzielcze własnościowe prawa do lokalu to musimy jedynie rozliczyć się z opłat eksploatacyjnych, a także dokonać spłaty stosownej części zobowiązań spółdzielni związanych z budową.
Jako nabywcy ponosimy też koszty zapisu notarialnego. Ustawa przewiduje, że w tym wypadku wpłacamy notariuszowi ¼ oficjalnego, minimalnego wynagrodzenia za pracę. Bocheńska Spółdzielnia mieszkaniowa liczy ok. 2900 członków. Zainteresowanie wykupem mieszkań za złotówkę jest bardo duże — w samym tylko grudniu 2009 spisano już 27 umów. W wyrażeniu "za złotówkę" nie ma prawie żadnej przesady: najtańsze mieszkanie zostało nabyte za 1zł 95 groszy (najdroższe za 800 zł). Nic dziwnego, że członków spółdzielni, którzy maja jedynie spółdzielcze prawo lokatorskie zostało tylko 86. 1089 ma spółdzielcze własnościowe prawa do lokalu, natomiast 1215 jest całkowitymi właścicielami.
Warto wspomnieć, że prawo o wykupu mieszkania spółdzielczego weszło w życie w 2000 roku. Zanim doszło jednak do jego realizacji, spółdzielnie musiały się do tego przygotować, porządkując np. prawa do własności gruntu, na którym są posadowione budynki. W Bochni pierwsze mieszkanie spółdzielcze przeszło na całkowitą własność w grudniu 2005 roku.