Które drzewa wyciąć na Plantach - specjalista wyjaśnia
Przez blisko trzy godziny w niedzielne popołudnie 19 lutego, dr Wojciech Bobek, pracownik naukowy i dydaktyczny Politechniki Krakowskiej prowadził spacer dendrologiczny po bocheńskich Plantach Salinarnych. W spotkaniu, które miało charakter otwarty, uczestniczyli: zapraszający specjalistę autorzy petycji w obronie Plant Salinarnych, liczni mieszkańcy miasta oraz przedstawiciele Urzędu Miasta Bochnia. W Bochni spora część mieszkańćów zaangażowana jest w spór z Urzędem Miasta dotyczący sposobu rewitalizacji Plant. Największe obawy i sprzeciw powoduje zapowiedziana wycinka drzew. Jak to będzie wyglądać w rzeczywistości i czy jest to konieczne? Mówił o tym zaproszony gość.
Spotkanie rozpoczął dr W. Bobek stwierdzając:
To, że miasto uzyskało pozwolenie Konserwatorskie na wycinkę nie wiąże się bezpośrednio z wycinką drzew. Decyzja może być wykonana tylko wtedy jeżeli ma charakter nakazowy. W tym wypadku możemy mówić, jeżeli chodzi o wycinkę, że nie jest to przymus ale możliwość. Chciałbym pomóc zrozumieć, które drzewa z jakichś przyczyn muszą być usunięte, a które nie. Większość decyzji o wycince została wydana w 2015 roku. W tym okresie panował trochę inny klimat w podejściu do drzew. To co było zupełnie normalne w tamtym czasie, dzisiaj nikomu nie przyszłoby do głowy. Proszę się nie dziwić, że oczekiwania pięć lat temu były inne, a dzisiaj są inne.
Dr Bobek, posługując się udostępnionymi przez UM planszami ustawionymi na plantach wskazał, że w porównaniu do parku założonego w XIX obecnie rośnie tu kilkakrotnie więcej drzew, a to wiąże się z tym, że mamy więcej problemów. Ciekawostką jest też fakt, że w parku były również nasadzane drzewa owocowe.
Tutaj obecnie są propozycje wprowadzenia nowych nasadzeń, ale upieranie się przy tym, że muszą zostać tylko stare i duże drzewa to jest mniej więcej tak jakbyśmy każdego roku wszystkich noworodków wywozili z Bochni. Drzewa potrzebują różnych pokoleń, gdyż stare drzewa mają deficyty tlenowe i potrzebują wsparcia młodszych drzew, które produkują tlenu dużo, ale więcej niż go zużywają, w związku z tym mają nadprodukcję i stają się wsparciem dla tych starych mogąc im zapewnić tlen. Stąd moja gorąca prośba - nie obrażajmy się na nowe nasadzenia, są one niezbędnie potrzebne, szczególnie tym starym drzewom aby miały się lepiej. Przy nowych nasadzeniach ważniejsze od grubości pnia jest to, żeby drzewo było ładne, foremne, nawet gdyby było nieco cieńsze.
Odnosząc się kolejny raz do pozwolenia na wycinkę drzew dr Bobek stwierdził: To, że jeśli decyzja została wydana to nie oznacza, że drzewo musi być wycięte. Jak ktoś tak myśli to znaczy, że źle myśli. To jest sprzeczne z ideą samego tego pozwolenia, gdyż prawo administracyjne rozróżnia decyzje od decyzji nakazowej, żeby stwierdzić to, że decyzja na usunięcie jest tylko możliwością, a nie koniecznością. Ta decyzja nie oznacza, że musimy 1/3 drzew wyciąć, tylko dla zasady ich wycięcia. Wytnijmy to, co naprawdę musimy, a już się rozgęści i poprawi.
Dr Bobek zademonstrował uczestnikom spaceru narzędzia przy pomocy których można uzyskać informację na temat stanu drzew. Jednym z nich był “młotek arborystyczny”, tak skonstruowany, że umożliwia badanie akustyczne drzew. Czyli można nim opukiwać pień i wykrywać czy są w nim pustki, czy ich nie ma. Drugie narzędzie to “sonda arborystyczna” (pręt metalowy), która umożliwia sprawdzenie jak duży lub nie jest ubytek.
Tego typu narzędzia stosuje się w przeglądzie arborystycznym i poniekąd będą nam dzisiaj tu potrzebne. Dziś nie będziemy jednak na siłę sprawdzać wszystkich drzew tylko te, które są jakimś problemem. - mówił zaproszony dendrolog.
Po tym wprowadzeniu, uczestnicy udali się na spacer, który był doskonałą okazją do pozyskania ciekawych informacji wyjaśniających zależności jakie zachodzą w takim organizmie jak Planty Salinarne. Dr Wojciech Bobek wskazał kilka drzew które według niego powinny być usunięte. Wszystkie decyzje o wycince drzew powinny być według dr W. Bobka konsultowane z dendrologiem i wykonawcą w czasie wykonywania prac rewaloryzacyjnych.
Czy w wyniku tych wyjaśnień, wyrażane publicznie obawy co do wycinki drzew na Plantach będą uspokojone? Czas pokaże.
Krzysztof Stompór
Czytaj także: Temat Parku Salinarnego rozgrzewa Bochnię - TUTAJ