Kto utrzymuje inwestycje z BO?
Pisaliśmy niedawno o naborze projektów do Budżetu Obywatelskiego. Tymczasem bardzo ciekawa dyskusja rozwinęła się na facebookowej stronie Miasta. Najogólniej dotyczy problemu kto i za ile jest zobowiązany do utrzymania inwestycji powstałych jako projekty do Budżetu Obywatelskiego? I w ogóle czy takie koszty są przewidziane?
Poniżej cytujemy dużą część dyskusji: Mateuszi:
Korzystając z okazji chciałbym zapytać o to, kto jest odpowiedzialny za utrzymanie dotychczasowych inwestycji z BO, bo sytuacja, którą opiszę budzi we mnie lekkie wątpliwości co do samej idei tych inwestycji.... W poprzednich edycjach wykonane zostały stacje naprawy rowerów. Na stacji przy dworcu od przynajmniej 15 maja obserwuję urwaną głowicę pompki. 2.5 miesiąca to chyba czas, który pozwala na zauważenie takiej usterki i jej usunięcie (bo chyba nie jest tak, że nikt tych inwestycji nie dogląda, prawda?).
Dawid Bro Może to coś zmieni... Fajnie że buduje sie coś nowego ale to nie powod żeby zaniedbać/ niszczyć dotychczasowe inwestycje...
Piotri Przypuszczam że w budżecie nie było utrzymania, to są często koszty wyższe niż samo zbudowanie tych stacji, szczególnie gdyby to miało być utrzymanie przez jakiś sensowny okres, powiedzmy 5-10 lat.
Mateusz, Piotr i nie mówię o wymianach narzędzi co pół roku czy co roku - bardziej żeby jakaś jednostka raz na miesiąc dwa objechała i sprawdziła tak oczywiste uszkodzenia/braki. Taka głowica to pewnie kilkadziesiąt złociszy... Budowanie bez przewidywania środków na utrzymanie byłoby strasznie przykre...
Dawid Bro Piotr https://allegro.pl/koncowka-glowica-do-pompki-beto-double...
allegro.pl
Końcówka głowica do pompki BETO DOUBLE AV/FV
Piotr i No ale nie chodzi o koszty części tylko o czas, który ktoś musi na to przeznaczyć. Choć pewnie ten jeden dzień w miesiącu (licząc łącznie czas poświęcony na sprawdzenie, zakup i potem wymianę uszkodzonych części) to nie byłby jeszcze taki duży koszt.
Korzystając z okazji chciałbym zapytać o to, kto jest odpowiedzialny za utrzymanie dotychczasowych inwestycji z BO, bo sytuacja, którą opiszę budzi we mnie lekkie wątpliwości co do samej idei tych inwestycji.... W poprzednich edycjach wykonane zostały stacje naprawy rowerów. Na stacji przy dworcu od przynajmniej 15 maja obserwuję urwaną głowicę pompki. 2.5 miesiąca to chyba czas, który pozwala na zauważenie takiej usterki i jej usunięcie (bo chyba nie jest tak, że nikt tych inwestycji nie dogląda, prawda?). Na zdjęciu autorstwa Mateusza Matrejka urwana głowica do pompki na stacji naprawy rowerów przy dworcu.