Kolejny sukces uczniów I LO
W czwartek 13 czerwca dobiegła końca I edycja projektu „Kresy – polskie ziemie wschodnie w XX wieku. Dramatyczne losy Polaków na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej w latach 1943–1944”, organizowanego przez Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Krakowie, Uniwersytet Papieski im. Jana Pawła II w Krakowie oraz Kuratorium Oświaty w Krakowie.
W konkursie tym udział brało sześcioro uczniów z klasy 1e I Liceum Ogólnokształcącego w Bochni wraz z opiekunem Jerzym Pączkiem. Przygotowane przez uczniów prace multimedialne zostały wyłonione spośród wielu innych i zakwalifikowały się do finału konkursu. Uczniowie I LO mieli okazję uczestniczyć w uroczystym wręczeniu nagród laureatom i finalistom, podczas sesji podsumowującej projekt 13 czerwca, które odbyło się w Parafii Miłosierdzia Bożego w Skawinie.
Uroczystość rozpoczęła się od wykładu pt. „Polacy i Ukraińcy wobec akcji ludobójstwa na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej – tendencje, problemy, przeszkody w ujawnianiu prawdy i upamiętnianiu miejsc pochówku ofiar zbrodni”. Uczniowie poznali różne aspekty i postawy dwóch narodów wobec tej zbrodni. Prowadzący w jasny i ciekawy sposób wytłumaczył nam jak postrzegana jest rzeź wołyńska przez historyków z Polski i Ukrainy. Na koniec sformułowano wniosek, iż naszą powinnością jest pamięć o tej tragedii.
Po wykładzie była możliwość obejrzeć prezentacji trzech najciekawszych prac uczniowskich w postaci filmów dokumentalnych. W każdym z nich poruszane były najważniejsze ujęcia tego wydarzenia. Uczestnicy posłuchali wspomnień świadków, zobaczyli autentyczne zdjęcia z tamtego okresu i obejrzeli nagrania z ich wizyty na Ukrainie.
Następnie odbyło się uroczyste wręczenie nagród laureatom konkursu. Grupom uczniów z I Liceum Ogólnokształcącego udało się zdobyć IV (Marlena Łysek, Krzysztof Pająk, Matusz Filipek) i II ( Milena Muśko, Ola Lisak, Michał Stompór) miejsca w kategorii prac multimedialnych.
Na koniec spotkania wszyscy obejrzeli występ artystyczny lwowiaka Wojciecha Habeli, który wprawiając w dobry nastrój zaśpiewał kilka lwowskich piosenek i wyrecytował parę, wprawiających w zadumę, wierszy.