Klub Radnych kontra Urząd Gminy Bochnia
Na ostatniej sesji Rady Gminy Bochnia wiele uwagi poświęcono skardze, jaką do wojewody wystosował radny Stanisław Cefal. Złożył on zimą pismo do Urzędu Gminy, sformułowane dość nieprecyzyjnie, w którym, najogólniej rzecz ujmując radny zapytuje: co dalej z Ośrodkiem Zdrowia w Cikowicach? Urząd Gminy odpowiedział na to pismo dopiero po 2,5 miesiącach, przy obligatoryjnych 14 dniach. Radny Cefal poskarżył się wojewodzie. Ten uznał jego skargę za zasadną. Pismo wojewody odczytano na sesji.
Jest to jeden z elementów sprawy, którą można by określić jako kryzys służby zdrowia w Gminie Bochnia. Na naszą redakcyjną pocztę wpłynęło Oświadczenie klubu radnych „Chcemy Dobrego Gospodarza”, w których odnoszą się oni do tego kryzysu i opisują jego objawy.
Poniżej zamieszczamy treść Oświadczenia w całości:
*Jako radni Rady Gminy Bochnia, tworzący Klub „Chcemy Dobrego Gospodarza”, z oburzeniem przyjęliśmy reakcję władz gminy Bochnia, na naszą krytykę funkcjonowania wiejskich ośrodków zdrowia. Byliśmy wyrazicielami opinii wielu mieszkańców niezadowolonych ze sposobu zarządzania gminną służbą zdrowia, szczególnie obecnej Pani Dyrektor SP GZOG, oraz wójta i zastępcy wójta nadzorujących jej pracę. Dowodem tego niezadowolenia, oprócz wielu sygnałów od pacjentów i ich rodzin, była skarga ponad 700 mieszkańców Proszówek, w sprawie lubianej i szanowanej lekarki zwolnionej przez Panią Dyrektor SP GZOZ. Skarga ta - ku zdumieniu mieszkańców - została oddalona przez radnych wybranych w większości z komitetu wyborczego obecnego wójta Marka Bzdeka, w tym także przez radnego z Proszówek, co jest odrębnym kuriozum. *
- Zamiast merytorycznie przeanalizować postulaty mieszkańców i wyciągnąć właściwe wnioski, Pani Dyrektor GZOZ Katarzyna Kupisz za publiczne pieniądza, kazała przygotować przeciw nam prywatny(!) akt oskarżenia, jakoby nasza krytyka poniżała zarządzany przez nią gminny ZOZ i naraziła go na utratę zaufania. Oczywiście ma to na celu odwrócić od niej uwagę opinii publicznej, zbulwersowanej polityką kadrową obecnego kierownictwa SP GZOZ. *
*Przypominamy, że nasza negatywna ocena dotyczy osób odpowiedzialnych za funkcjonowanie SP GZOZ Bochnia a nie samej instytucji, która mieszkańcom jest bardzo potrzebna i którą przez wiele lat my także budowaliśmy. *
*Prawdziwym skandalem było zachowanie wójta i jego zastępczyni, na posiedzeniu komisji przed lutową sesją Rady Gminy, przy odczytywaniu naszego stanowiska przez byłego przewodniczącego naszego klubu . *
- Rzeczywisty stan służby zdrowia w gminie został przedstawiony 12 maja br. na zebraniu wiejskim w Cikowicach , w którym uczestniczyła Pani Poseł na Sejm RP Józefa Szczurek, wiceminister zdrowia. Po jej pisemnej interwencji, władze gminne w swojej odpowiedzi, pierwszy raz pisemnie przyznały, że tzw. reforma ośrodków w gminie Bochnia spowodowała duże ograniczenie w dostępności mieszkańców do podstawowej opieki medycznej. W piśmie z dn.29.05 br. napisano, że mieszkańcy ogromnej gminy mogą dojeżdżać do Łapczycy, jeśli mają potrzebę uzyskania pomocy lekarskiej, gdy brak lekarza w filii ośrodka w ich miejscowości. Taki stan oznacza cofnięcie się gminy o 40 lat w zakresie opieki zdrowotnej . *
Zapewniamy mieszkańców gminy Bochnia, że nadal będziemy zabiegać o poprawę działania gminnej służby zdrowia. Pierwsze efekty są już widoczne - niestety dopiero po rozpoczęciu kontroli z Narodowego Funduszu Zdrowia w gminnym ZOZ-ie , o którą zabiegaliśmy. Mamy nadzieję, że wyjaśni ona także dlaczego od 5 lat władze gminy nie zorganizowały konkursu na stanowisko zastępcy dyrektora ZOZ , do czego obliguje je ustawa o działalności leczniczej.
*Bochnia, 29 czerwca 2019 *
- Stanisław Cefal Witold Kowalski Izydor Wróbel* *
- Wójt gminy Bochnia Marek Bzdek jeszcze nie odniósł się do powyższego pisma. *
-
eb*