Kategoria: Bochnia - wydarzenia
Opublikowano: 2014-05-23 22:05:16 przez system

Kamienica Solna 1: sprawą zajmie się minister sprawiedliwości

Wkrótce sprawą kamienicy położonej przy ulicy Solnej 1 zajmie się minister sprawiedliwości Marek Biernacki. Taki wniosek złożony przez Bogdana Kosturkiewicza poparli radni komisji gospodarki komunalnej i ochrony środowiska z bocheńskiego magistratu.

Dyskusja, dotycząca stanu prawnego kamienicy przy ulicy Solnej 1, trwa już od początku 2014 roku. Jak podczas majowej komisji gospodarki komunalnej i ochrony środowiska zaznaczyła przedstawicielka zespołu radców prawnych Urzędu Miasta w Bochni Edyta Pruchnik - został złożony w tej sprawie wniosek o zasiedzenie do sądu. Uczestnik tego postępowania, lokalny biznesmen, Władysław Włodarczyk przystąpił do postępowania. Na chwilę obecną termin rozprawy nie został jednak wyznaczony.

Radny Bogdan Kosturkiewicz zaznaczył z lektury dokumentów, które posiadał podczas obrad komisji, że znajduje się w nich informacja, która mówi, że Władysław Włodarczyk przystąpił do całości sprawy w charakterze uczestnika i nabył całość praw spadkowych do nieruchomości przy ulicy Solnej od wszystkich spadkobierców Józefa Flura.

Były burmistrz Bochni jednak nie zgadza się jednak z tym dokumentem, który powstał 5 marca bieżącego roku i przyznał, że go "to pismo przybiło". Według Bogdana Kosturkiewicza, który wychowywał się nieopodal tej kamienicy, o której w ostatnim czasie jest głośno, twierdzi, że osoby, które znały Państwa Flurów uważały, że zostali oni wymordowani. Teraz, jak zaznacza radny, okazuje się, że jednak tak podobno nie było.

Radny zaznaczając, że nie odnosi się do sprawy nieruchomości przy Solnej 1 podał przykład, jaki co jakiś czas pojawia się w różnych publikacjach i opisuje załatwianie dokumentów w Izraelu.

Sprawa polega na tym, że przylatuje się do Izraela. Są tam kancelarie adwokackie, które się w tym specjalizują. Oni szukają osób, które albo nazywają się podobnie. Jeśli się nie nazywają to nie ma problemu, w ciągu jednego dnia załatwia się takie nazwisko jak trzeba. Mają odpowiednią ilość lat i załatwia się dokumenty - mówił poprzednik Stefana Kolawińskiego dodając, że coś dziwnego dzieje się z bocheńskimi kamienicami.

Ostatecznie Bogdan Kosturkiewicz sformułował wniosek komisji gospodarki komunalnej i ochrony środowiska do ministra sprawiedliwości z prośbą o zainteresowanie się sprawą przejmowania nieruchomości o nieuregulowanym stanie prawnym, znajdujące się na terenie Bochni, ze szczególnym wskazaniem nieruchomości położonej przy ulicy Solnej 1.

Wniosek Bogdana Kosturkiewicza poparli wszyscy radni biorącej udział w obradach komisji (Celina Kamionka, Kazimierz Ścisło, Adam Korta, Władysław Rzymek oraz Krzysztof Sroka).

Nie tylko tą nieruchomością powinien zająć się Pan minister. Mnie cały czas "chodzi po głowie" jeszcze jedna nieruchomość, położona przy ulicy Kościuszki 1. To jest sprawa z lat 90. Tam sfałszowano akt notarialny – zaznaczył na koniec wnioskodawca.