Jeden dzień, dwa pożary
W czwartek 21 maja około godz. 9.00 w Proszówkach wybuchł pożar budynku mieszkalnego. Spaleniu uległo wyposażenie pokoju. Wstępnie straty oszacowano na około 15 tys. zł.
Prawdopodobną przyczyną pożaru było pozostawienie na łóżku rozgrzanej suszarki do włosów przez 14-letnią córkę.
Kilka godzin później - ok. 14.00 z nieustalonych obecnie przyczyn doszło do kolejnego pożaru. W miejscowości Grabina całkowitemu spaleniu uległa stodoła, a nadpaleniu dom mieszkalny właściciela. Postępowanie w obu opisanych sprawach prowadzi Wydział Dochodzeniowo — Śledczy KPP w Bochni.