Jan Balicki oficjalnym kandydatem na burmistrza
@page { size: 21cm 29.7cm; margin: 2cm } P { margin-bottom: 0.21cm } Kandydaci na burmistrzów coraz śmielej odkrywają karty. Po Stanisławie Bukowcu i Wojciechu Zastawniaku we wtorek 30 września oficjalnie zaprezentowany został Jan Balicki, startujący do wyścigu o fotel burmistrza z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.
@page { size: 21cm 29.7cm; margin: 2cm } P { margin-bottom: 0.21cm } Podczas konferencji prasowej Jana Balickiego przedstawił Piotr Dziurdzia, pełnomocnik wyborczy PiS na Bochnię. Obaj panowie są radnymi miejskimi obecnej kadencji.
Podczas konferencji sporo mówiono zarówno o samym ugrupowaniu jak i o swoistej, wyborczej „kuchni”, która pozwoliła wyłonić kandydaturę Jana Balickiego.
Jak stwierdził Piotr Dziurdzia Jan Balicki jest kandydatem bezpartyjnym, któremu PiS udzielił bezwarunkowego poparcia. Najbardziej trafiły do przekonania jego doświadczenie, wiedza i cechy charakteru. Jest człowiekiem bardzo otwartym, uznającym wyższość pracy zespołowej na indywidualną,
Przygotowania do wyborów ze strony koalicji ugrupowań centroprawicowych trwały już blisko rok i od początku faworytem do ubiegania się o najważniejszy urząd w Bochni był Jan Balicki. W tym wyborze lokalne struktury PiS wspierała również Solidarna Polska, oraz takie organizacje jak NSZZ Solidarność, Prawica Rzeczypospolitej, Ruch Społeczny im. Lecha Kaczyńskiego czy Klub Gazety Polskiej.
Okazało się przy okazji, że koalicja PiS-SP dotyczy jedynie wyborów na szczeblu wojewódzkim, a nie lokalnym. Niemniej poparcie, jakiego Solidarna Polska udzieliła Janowi Balickiemu oznacza, że z listy około 10 kandydatów do stanowiska burmistrza ubędzie Tomasz Całka, który wystartuje do Rady Powiatu.
Z materiału, wręczonego dziennikarzom wynika, że Jan Balicki legitymuje się wykształceniem technicznym, jest absolwentem Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie oraz studiów podyplomowych w kierowaniu i zarządzaniu oświatą. Przez 17 lat był wicedyrektorem Zespołu Szkół Nr 1, również kilkanaście lat piastował funkcję członka Rady Nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej. Radnym miejskim jest nieprzerwanie od 16 lat. Pełnił funkcję wiceprzewodniczącego Rady Miasta w latach 2006-2010, jako radny złożył ponad 100 interpelacji, w znacznej części skutecznych.
Dużo czasu podczas konferencji poświęcono diagnozie obecnej sytuacji w mieście i była to diagnoza krytyczna dla obecnych władz. Skrytykowano zarówno przebieg procesów inwestycyjnych (w tym kontekście padły przykłady Uzborni czy nowego placu targowego), szereg zmarnowanych szans rozwojowych (np. zaprzepaszczona rewitalizacja centrum miasta), jak i złą politykę kadrową, przejawianą choćby w doborze zastępców burmistrza.
Wiele do życzenia przedstawia, zdaniem obu mówców, przejrzystość podejmowanych decyzji. W chwili obecnej jest z nią źle. Społeczeństwo nie jest informowane o powodach alokacji środków w takich, a nie innych miejscach. Rodzi to więc uzasadnione podejrzenia o stronniczość, istnienie grup nieformalnych, grup interesów itp. W tym obszarze zapowiedziano daleko idące zmiany.
W przypadku zakończonej pomyślnie kampanii i wyborczego zwycięstwa bocheński PiS będzie przede wszystkim chciał wykazać się skutecznością w pozyskiwaniu środków zewnętrznych. Mają temu sprzyjać pomyślne dla partii Jarosława Kaczyńskiego sondaże poparcia w Małopolsce, dające jej nawet samodzielne rządy w sejmiku wojewódzkim, a na lata 2015-20 zapowiadana jest szeroka rzeka pieniędzy dla Małopolski, z której pokaźny strumień bocheńscy działacze PiS chcą skierować w kierunku naszego miasta. Trzeba będzie jednak nadrobić obecne zaległości, bo jak powiedział Jan Balicki: - strach będzie otworzyć szufladę burmistrza z projektami unijnymi. Wiem jako radny, jak źle się dzieje w tej dziedzinie.
Jako państwowiec, przedkładający działanie zbiorowe nad indywidualnym, chciałby też wspierać kształtowanie się społeczeństwa obywatelskiego, tak aby każdy mieszkaniec mógł współdecydować o tym, co jest dla miasta istotne. Uważa też, że ważniejsze są rozwiązania strukturalne w mieście niż koncentrowanie się na sprawach drugorzędnych.
Jan Balicki będzie kandydował również do Rady Miasta, gdyż dopuszczając ewentualność przegranej w wyborach na burmistrza, chciałby jednak mieć wpływ na to, co się w mieście dzieje.
Na czwartek 16 października Piotr Dziurdzia zapowiedział konwencję wyborczą PiS w naszym mieście. Oprócz kandydatów ma tam również być przedstawiony szczegółowo wyborczy program tego ugrupowania.