Kategoria: Bochnia - wydarzenia
Opublikowano: 2014-07-15 15:15:10 przez system

Gorąca atmosfera wokół "parkingowego" referendum

Bocheński Związek Pracodawców wystąpił z inicjatywą przeprowadzenia referendum gminnego, którego przedmiotem jest budowa parkingu podziemnego na Placu im. Gen. Leopolda Okulickiego.

Podczas planowanego referendum, jeżeli dojdzie do skutku, mieszkańcom Bochni zostanie postawione pytanie: czy jest Pani/Pan za budową parkingu podziemnego na Placu Generała Leopolda Okulickiego?

Obecnie zbieramy podpisy mieszkańców uprawnionych do wyboru Rady Miasta, popierających inicjatywę przeprowadzenia referendum w przedmiocie budowy parkingu podziemnego – mówi pełnomocnik inicjatora referendum, Edward Sitko.

- Aby referendum mogło się odbyć musimy zebrać ok. 2500 podpisów mieszkańców popierających budowę parkingu podziemnego na Placu Gen. L. Okulickiego, podpisy zbieramy w Biurze Informacji Turystycznej – Szyb Sutoris ul. Solna, w Aptece Rynek 9 , podpisy zbierają również wolontariusze. Referendum odbędzie się w listopadzie 2014 r., w dniu wyborów samorządowych do Rady Miasta. Parking będzie budowany w ramach partnerstwa prywatno-publicznego, ze środków prywatnych.
Wobec różnych opinii na temat nośności gruntu na wspomnianym placu, przygotowania do budowy parkingu rozpoczęliśmy od wykonania badań geologicznych nośności gruntu - zaznacza E. Sitko.

- Na zlecenie Bocheńskiego Związku Pracodawców w kwietniu 2012 r. firma „SEGI-AT” z Warszawy wykonała badania geotechniczne gruntu na Placu im. Gen. Leopolda Okulickiego.

Przeprowadzone badania wykazały, że nie ma przeszkód natury geologicznej , które były by przeszkodą w budowie parkingu, a wprost przeciwnie planowana budowla wzmocni teren w okolicach parkingu. W niedługim czasie przeprowadzimy szczegółowe badania natężenia ruchu kołowego w centrum, które dadzą odpowiedź, w którym miejscu będzie usytuowany wjazd i wyjazd z parkingu.

Ze wstępnych opinii specjalistów ds. komunikacji wynika, że w sposób zasadniczy zmaleje ruch kołowy w centrum miasta , jako że znikną samochody, których właściciele szukając miejsca do zaparkowania jeżdżą wokół Rynku oraz w okolicach planowanego parkingu, zwiększając sztucznie natężenie ruchu. Badania wykazały również, że nie ma zagrożenia wodnego dla Kopalni Soli, jak również dla Bazyliki Mniejszej, co daje odpór opiniom przeciwników budowy parkingu.

Parking pod Placem Generała Leopolda Okulickiego będzie miał dwie kondygnacje i pomieści około 400 – 450 miejsc parkingowych (dokładna ilość zostanie obliczona na etapie projektowania). -

Jak się okazuje Związek ma dalej idące plany. - Równocześnie z rozpoczęciem budowy parkingu należy rozpocząć budowę tzw. ul. Śródmiejskiej, łączącej ul. Fischera z ul. Gipsową (wzdłuż Babicy).

Po wybudowaniu parkingu będzie możliwość zamknięcia ruchu kołowego na ulicy łączącej szyb Sutoris (ul. Solna) z Bazyliką Mniejszą (Pl. św. Kingi) oraz na łączniku prowadzącym do Muzeum. Pomnik Generała Leopolda Okulickiego pozostanie na Placu, proponujemy, aby przesunąć go w kierunku na zachód, w pobliże szybu Sutoris – dodaje na koniec E. Sitko.

Zdecydowanie przeciwko idei budowy parkingu na Placu gen. Okulickiego od lat występuje Stowarzyszenie Bochniaków i Miłośników Ziemi Bocheńskiej. Na stronie www Stowarzyszenia ukazał się obszerny artykuł w tej sprawie, zatytułowany „Podziemny parking - zdarta płyta”.

W tekście czytamy:

"Już w 2003 roku pojawił się w miejscowej prasie anonimowy pomysł usunięcia pomnika gen. L. Okulickiego z placu jego imienia i urządzenia tam parkingu. Wówczas po zmasowanych protestach środowisk kombatanckich, a głównie 32 organizacji Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej z wielu miast w Polsce, Sybiraków, organizacji harcerskich i wręczeniu ówczesnemu burmistrzowi Bochni czarnej księgi, zawierającej mocne słowa w sprawie planów niszczenia patriotycznej tradycji w Bochni temat został wyciszony przez ówczesnego burmistrza Bochni Wojciecha Cholewę, który na łamach „Kroniki Bocheńskiej” (nr 1/2003) nazwał pomysł wybudowania parkingu czyjąś gierką polityczną i dodał: Pomnik powstał w tym miejscu dzięki olbrzymiemu zaangażowaniu bocheńskich środowisk kombatanckich przy współudziale samorządu i ze składek polskich patriotów z całego świata. Dlaczego mielibyśmy podnosić rękę na taki symbol? Mamy dość problemów do rozwiązywania. Po kilku latach od tej głośnej w mediach sprawie pan Aleksander Rzepecki redaktor nieistniejącej dzisiaj gazety „Moja Bochnia” próbował bezskutecznie sondować opinię społeczną i zachęcać do budowy parkingu.

W jesieni 2011 r. powstało dziwne stowarzyszenie „Związek Bocheńskich Pracodawców”, którego jedynym, jak do tej pory, przejawem działalności, są starania o wybudowanie na placu gen. Leopolda Okulickiego podziemnego parkingu na 450 samochodów. Pomysł ten skrytykowaliśmy w numerze 2/2012 „Wiadomości Bocheńskich” pokazując jego bezsens i szkody dla Bochni i jej mieszkańców, jakie może przynieść jego realizacja.

Pełny tekst na stronie stowarzyszenia - czytaj TUTAJ