Georadar nie kłamał: Rynek odkrywa swoje tajemnice

Teraz dopiero widać jakim błędem było nie przyznanie pieniędzy przez władze wojewódzkie na prace archeologiczne w ramach tzw. rewitalizacji bocheńskiego Rynku. Przypomnijmy że w ramach tego projektu Bochnia w 2012 miała już przyznane 1,6 mln dotacji. Miasto jednak zrezygnowało z tych pieniędzy, bo wtedy "wykopki" w poszukiwaniu starego ratusza stałyby się niemożliwe.

Tymczasem trwające dziś prace archeologiczne potwierdziły to, co wcześniej obiecywał georadar: odkryto właśnie szczątki tzw. północnej piwnicy ratusza, która zachowała się nieźle, dzięki temu, że została zasypana w początkach XVIII wieku. Część północna piwnic została niemal doszczętnie zniszczona przez austriackiego zaborcę.

Odkopane fragmenty pozwalają sądzić, że wybudowany ok. roku 1330 przez króla Kazimierza Wielkiego ratusz był jednym z największych tego typu obiektów w ówczesnej Polsce. Mierzył najpewniej 20 na 25 m. Był siedzibą władz miejskich, skarbca, zbrojowni, a także - więzienia i izby tortur. Jest nadzieja, że uda się także znaleźć wagę miejską oraz stary szyb kopalniany.
Ewentualna rekonstrukcja ratusza będzie jednak bardzo trudna. Zachował się jedynie schematyczny rysunek z roku 1777 .

Prace wykopaliskowe posuwają się szybko do przodu, ostatnio z użyciem koparki. Z każdym dniem będziemy więc wiedzieć więcej na temat ratusza. Na 12 planowanych odwiertów Miasto przeznaczyło ze swoich pieniędzy 34 tys. zł. Nad przebiegiem odwiertów czuwa Marta Wardas-Lasoń z krakowskiej AGH. Natomiast od strony archeologicznej czuwa nad wszystkim Marek Materna, archeolog z bocheńskiego Muzeum.

Rys. ze zbiorów Muzeum. Ratusz - pierwszy po prawej.