Czy na Wiśnickiej powstanie stacja paliw?
W czwartek podczas najbliższej sesji miejskiej zapadnie decyzja czy w Bochni powstanie kolejna stacja benzynowa. Od lat stara się o nią właściciel działki na ul.Wiśnickiej, współwłaściciel firmy Tukan. Podczas czwartkowej sesji radni zdecydują czy uchylić negatywną opinię burmistrza w tej sprawie.
Na ul. Wiśnickiej niedaleko sklepu Biedronka może powstać nowa stacja benzynowa. Właściciel gruntu od ok. 5 lat stara się na stosowne pozwolenia konieczne do budowy obiektu tego typu. Jak się dowiedzieliśmy w urzędzie miasta zostały już przedstawione wszystkie wymagane zgody by rozpocząć inwestycję włącznie z decyzją środowiskową. Obecnie jedyną przeszkodą jaka pozostała na drodze do powstania stacji jest decyzja burmistrza. Podczas prac nad planem zagospodarowania miasta Burmistrz zaopiniował ją jednak negatywnie. Głównym powodem ma być protest mieszkańców. Okoliczni sąsiedzi działki boją się nie tylko niemiłych zapachów ale także większego natężenia ruchu i co za tym idzie większego stężenia spalin. Problem też w tym, że protestuje tylko jedna rodzina. Właściciel działki zapewnia jednak, przedstawiając radnym odpowiednie dokumenty, że stacja będzie wybudowana tak by najbliżsi sąsiedzi w jak najmniejszym stopniu odczuli jej obecność. Po stronie sąsiadującego budynku ma być ogrodzenie i budynek administracyjny co uniemożliwi najbliższym sąsiadom stacji jej bezpośrednie oddziaływanie. Z informacji jakie zdołaliśmy pozyskać większość radnych jest przychylnych nowej inwestycji.