Czy Bochnia stacza się na manowce?
W Bochni zmniejsza się liczba mieszkańców. Jest coraz więcej osób w wieku poprodukcyjnym, a coraz mniej w wieku przedprodukcyjnym i produkcyjnym. Coraz trudniej jest także o pracę, co zapewne w znacznym stopniu wpływa na rodziny, które zmagają się z problemem alkoholizmu.
Te niekorzystne dane przedstawił podczas Komisji Rodziny, Zdrowia i Opieki Społecznej w bocheńskim magistracie prezes Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej Norbert Paprota.
Liczba mieszkańców Bochni w roku 2011 wynosiła 29 875 osób. Obecnie nasze miasto ma o 128 mieszkańców mniej, czyli około 0,5% ludności ubyło.
- Na przestrzeni 3 lat to jest sporo, ale też jest to za mały okres czasu, żeby wyciągać jakieś poważniejsze wnioski – mówił Norbert Paprota.
Bochnia jest także miastem coraz starszym pod względem wieku jej mieszkańców. W porównaniu z rokiem 2011 młodych kobiet jest w mieście obecnie o ponad 300 mniej. Pań w przedziale wiekowym 0-17 jest o 42 mniej niż trzy lata temu, a w wieku 18-59 jest ich już 287 mniej. Natomiast kobiet w wieku 60 lat i powyżej jest o 270 więcej. Mężczyzn w przedziale wiekowym 0-17 jest o 52 mniej porównując z rokiem 2011, a w wieku 18-60 już 260 mniej. Podobnie jak w przypadku kobiet zwiększyła się liczba mężczyzn w wieku 60 lat i powyżej. Obecnie jest ich więcej niż trzy lata temu o 243 osoby.
- Ubyło młodych ludzi, a przybyło ludzi starszych. Będzie to wymuszało wydatki na zabezpieczenie tych ludzi i będą dotyczyły głównie usług opiekuńczych i domów opieki społecznej. Jeżeli ubywa nam ludzi młodych to znaczy, że albo stąd wyjeżdżają, albo rodzi się ich mniej – podkreślił dyrektor MOPS.
Coraz ciężej wygląda również sytuacja z pracą. W roku 2011 bezrobotnych było na terenie miasta 1141 osób, a obecnie liczba ta wynosi o 189 więcej. W naszym mieście jest też coraz więcej osób pozostających bez pracy przez rok i dłużej. Takich ludzi jest o 217 więcej niźli w roku 2011.
Bochnia w swoich zasobach posiada 452 mieszkania komunalne. Jest to o 56 mniej niż trzy lata temu. Nie zmieniła się natomiast praktycznie proporcja liczby mieszkań socjalnych. Jest ich 129, a w 2011 roku było o dwa więcej. Przybyło jednak ludzi, którym przysługuje prawo do mieszkania socjalnego.
Przybywa ludzi korzystająych z pomocy społecznej. W porównaniu z rokiem 2011 jest ich o 88 więcej. W sumie z tej pomocy korzysta obecnie 927 osób.
Z pomocy pieniężnej obecnie korzysta 684 rodziny. Natomiast 229 rodzin korzysta z pomocy pozamaterialnej, czyli ze świadczeń opiekuńczych, które nie były połączone z pomocą finansową, a także z asystentów rodzin oraz tzw. niebieskich kart, które przysługują osobom doświadczającym przemoc.
Zwiększyła się również liczba rodzin, mających problemy z alkoholizmem. Jest ich obecnie o 20 więcej niż w roku 2011. Ogółem rodzin takich jest 95.