Kategoria: Bochnia - wydarzenia
Opublikowano: 2020-10-26 10:50:50 przez eb

Czarny Protest w Bochni

Po tym jak cztery dni temu Trybunał Konstytucyjny orzekł, że aborcja eugeniczna (ze względu na wady wrodzone płodu) jest niezgodna z konstytucją, przez nasz kraj przelała się fala protestów. Nie ominęła również naszego miasta.

Wczorajszy, Czarny Protest zgromadził kilkaset osób. Demonstranci zaczęli swój przemarsz spod biura poselskiego Stanisława Bukowca. Prawie każdy miał ze sobą amatorski baner, z reguły na tekturze po pudłach: „Rząd nie ciąża, da cię usunąć”, „Aborcja na żądanie”, „Wybór, nie zakaz” to tylko bardziej układne hasła. Nie brakło i takich: „Wyp...ć!”, „Nie potrzebuję seksu bo rząd mnie p...li!”. Protestanci przeszli ul. Bernardyńską na plac Okulickiego, ul. Solną i Kazimierza Wielkiego, by następnie wrócić pod biuro poselskie. Co ciekawe, organizatorem Czarnego Protestu był mężczyzna, pan Jakub Piś.

Polska należy do tych krajów, które najlepiej chronią prawa dziecka poczętego. Do tej pory, w wyniku tzw. kompromisu aborcyjnego dopuszczano przerywanie ciąży w trzech wypadkach: gdy była ona następstwem gwałtu, gdy zagrażała życiu i zdrowiu matki, oraz gdy badania prenatalne wykazały wady genetyczne płodu.

W praktyce oznaczało to eksterminację płodów z tzw. zespołem Downa, ta wada daje się bowiem, choć nie zawsze, zdiagnozować w badaniu prenatalnym. Osoby dotknięte tzw. trisomią, czyli właśnie zespołem Downa mają cały szereg przypadłości: z reguły nigdy nie nauczą się czytać i pisać, mają trudności z mową (za duży język), słabe serce. Niemniej posiadają rzecz bezcenną: ogromną empatię, życzliwość, wrażliwość i optymizm. A tego tak nam brakuje.

eb