Busz w centrum miasta
Na opóźnienia w wykaszaniu miejskich skwerów i zieleńców zwracają nam uwagę czytelnicy. Jako przykład podają niewielki skwer powyżej przychodni zdrowia przy ul. Floris.
Tamtejsza trwa ma dobrze ponad pół metra (!) wysokości i wcale nie zamierza spowalniać wzrostu. Sąsiedzi feralnego zieleńca pytają za naszym pośrednictwem władz miasta, czy tak pochłonęła je bezsensowna wycinka drzew w rynku, że całkiem zapomniały o innych miejscach na zielonej mapie miasta?