Kategoria: Bochnia - wydarzenia
Opublikowano: 2013-09-29 10:30:28 przez system

Budżet: dyskusja i spięcia podczas sesji

Radni dyskutowali na temat stanu realizacji budżetu w pierwszym półroczu 2013 r. Nie obyło się bez krytyki i polemik.

W trakcie wrześniowej (26 IX) sesji Rady Miasta odbyła się dyskusja nad wykonanie budżetu w pierwszej połowie roku. Dyskusje poprzedziła prezentacja dotycząca realizowanych przez miasto zadań, związanych z wydatkami majątkowymi, połączona z informacją na temat stanu zaawansowania prac.

Po prezentacji doszło do dyskusji, w trakcie której słowa krytyki za wykonanie budżetu w pierwszej połowie roku posypały się z ust radnego Adama Korty:

Jeżeli chodzi o realizację wydatków majątkowych to liczby są szokujące. Podam państwu dwa przykłady. W rozdziale "drogi publiczne i gminne" na ten rok przeznaczono kwotę 4,2 mln zł, a do 30 czerwca tego roku wydano 12 tys. zł, co stanowi 0,28% zaplanowanej kwoty. To nic. Zerknijmy do działu "gospodarka komunalna i ochrona środowiska". Plan wydatków na ten rok to 12,1mln zł, z czego wydano 2686 zł, co stanowi 0,02% wykonania budżetu. Zdaję sobie sprawę z tego, że pierwsze półrocze w zakresie zadań inwestycyjnych jest trudne, ponieważ trzeba przejść procedury, zorganizować przetargi. Ale budżet jest przygotowywany pod koniec roku kalendarzowego, nic nie stoi więc na przeszkodzie, żeby procedury uruchamiać już w styczniu i jak najszybciej – stwierdził Adam Korta*.

*Zdaniem radnego istnieje duże zagrożenie, że sporo zaplanowanych na ten rok wydatków majątkowych nie zostanie zrealizowanych. Radny podkreślił jednak, że przytoczone dane pokazują stan na dzień 30 czerwca, a przez okres wakacji sporo się poprawiło. Korta zasugerował również, że zamiast wpisywać w kolejnym budżecie środki na projekt i wykonanie jakiegoś zadania lepiej realizować je w ciągu dwóch lat (osobno jako projekt, a osobno jako wykonanie), skoro są problemy z zakończeniem zadań w ciągu roku. *

Niedługo stanie się w Gminie Miasta Bochni tradycją, że wpisanie zadania do budżetu nie będzie trudnością, problemem będzie zrealizowanie tego zadania, a myślę, że powinno być odwrotnie* – skwitował radny.

W obronie wykonania budżetu stanął przewodniczący Rady Miasta Kazimierz Ścisło:
Dobrze jest skrytykować, podać liczby. Proszę państwa, to jest informacja z wykonania budżetu. Budżet się wykonuje cały rok. Wiedzą państwo, że tydzień po Świętach Wielkanocnych był śnieg, później były podtopienia i nie ma co bić piany. Ocenimy ten budżet jak będzie 31 grudnia – stwierdził Ścisło.

Ale to pan wprowadził ten punkt do dyskusji. I jeżeli ktoś wyraża troskę to trudno go nie krytykować – replikował radny Korta.

Głosy troski (krytyki) można było usłyszeć też od radnego Wojciecha Cholewy który zauważył, że spadły znacznie dochody z CIT oraz ze sprzedaży majątku.

Dyskusja zakończyła się odczytaniem uchwały RIO, która wyraziła pozytywną opinię na temat wykonania budżetu w pierwszej połowie roku, wytykając jednak władzom Bochni niski procent zrealizowania wydatków w ogóle - 35,9%, oraz wydatków majątkowych – 5,7%. Uchwała RIO również wyrażała obawy na temat realizacji wszystkich zaplanowanych wydatków.

[MK]


Dodaj komentarz
captcha

Komentarze mogą przechodzić przez proces moderacji i nie pojawiać się od razu na stronie.


Komentarze użytkowników

Portal nie jest odpowiedzialny za treść komentarzy dodanych przez jego użytkowników. Osoby, które dodają komentarze naruszające prawo, prawa osób trzecich lub naruszają prawa innych podmiotów mogą zostać pociągnięte do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.


ku
2013-09-29 11:33:54

zapraszamy p. przewodniczącego oraz wspaniałego burmistrza na oś.Kurów to sobie porozmawiamy o inwestycjach. OJ BĘDZIE OSTRO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

bu
2013-09-29 12:21:51

A tyle w Bochni jest do zrobienia.Bedziemy mieli znowu niezrealizowane przetargi z 2012 r w stylu ,,Wąwóz Krzyżaki '' a realizowane w 2013 roku.

kik
2013-09-29 12:58:29

A cóż to? Cholewa który namaścił Kolawińskiego na stołek burmistrza teraz go krytykuje? Nieładnie...

edyta
2013-09-29 22:56:02

Dzisiaj odwiedziłam cmentarz Łychów w moim rodzinnym mieście. Zadziwiły mnie schody - świeżo wyremontowane,ale bez podjazdu dla wózków. Czy wszystkie inwestycje jakie realizuje miasto nie musza spełniać norm dotyczacych likwidacji barier arhitektonicznych? Na cmentarz nie wjedzie ani osoba niepelnosprawna, ani osoba z dzieckiem w wózku. Jak to mozliwe? Czy Bochnię stac na to, zeby robić coś, co trzeba będzie poprawiac? Czy ktos z nadzoru budowlanego odbierze taką :"inwestycję"? Czy mozlwie jest, żeby zaakcpetował taki projekt? A może włodarze miasta przekonani sa, że to miasto młodych, zdrowych, szczęśliwych i...sprawnych ludzi? Właściwie to chciałabym odpowiedzi na moje wątpliwości. Kto może mi odpowiedzieć?

ale lenie !!!!
2013-09-30 01:38:39

wyjątkowo leniwa i słaba merytorycznie ekipa rządzi bochnią !!!!! pilnują tylko celebry, uroczystości, wyjazdów do ameryki (wraz z małżonką) !!!!! za rok nawet małżonka nie pomoże !!!!!!!