Brak kanalizacji przeciwdeszczowej niszczy posesje
Intensywne opady nękające Małopolskę szczególnie boleśnie odczuli mieszkańcy Bochni z okolic ul. Karasia, Volkmara i Brzozowej. Teren na którym stoją okoliczne domy stanowi pochyły stok. Niestety nie ma tam wykonanego odwodnienia ani kanalizacji przeciwburzowej. W czasie intensywnych opadów obok domów płyną rzeki wody zalewając podwórza, podtapiając garaże i piwnice.
Tak było i tym razem z tym, że intensywność deszczów i wartki nurt płynącej wody spowodował zniszczenia w okolicznych ogrodach i na podwórzach domostw, o mały włos nie zalewając piwnic i domów. Mieszkańcy nie kryją swej irytacji. Zarzucają Urzędowi Miasta wstrzymanie gotowego już projektu kanalizacji czekającego tylko na wykonanie. Zwrócił na to uwagę oglądający zniszczenia radny Marek Bryg.