Bochnia zmienia się przed ŚDM
Załatane dziury w parkingach i na drogach, poprawione krawężniki chodników, nowa zieleń w różnych punktach miasta, ŚDM-owe i polskie flagi w wielu punktach - wszystko to dało się zauważyć podczas ostatnich dni przed inauguracją Światowych Dni Młodzieży, w czasie których będziemy gościć tysiące młodych pielgrzymów z Hiszpanii i innych państw.
Widać i czuć już atmosferę nadchodzącego święta młodych. Światowe Dni Młodzieży i zorganizowanie ich blisko od naszego miasta wymusiły na władzach samorządowych by lepiej zadbały o wygląd Bochni. W mieście nie tylko zaczęły powiewać flagi polskie i Światowych Dni Młodzieży ale zagospodarowano także niektóre, trochę wstydliwe i na co dzień zaniedbane miejsca centrum Bochni. Widać już efekt pomysłu wydzierżawienia przez Urząd Miasta placu przed szybem Sutoris. Pojawiły się ławeczki, rośliny ozdobne oraz wystawa fotografii przedstawiająca różne ujęcia naszego miasta. Zniknęły także lampy uliczne przed budynkiem muzeum.
Ale nie tylko proste chodniki mają zostać w pamięci tych, którzy będą mieszkać w Bochni. Ważna jest atmosfera z pobytu w naszych domach (o co musimy zadbać sami), ale też wiedza o Bochni i Polsce, jaką pielgrzymi wywiozą do swoich krajów.
Przed Starostwem i w ciekawie zaaranżowanym, jeszcze do niedawna straszącym obskurnym płotem, skwerku na wprost szybu "Sutoris" pojawiły się dwie ciekawe wystawy, promujące historię i współczesność Bochni i Powiatu Bocheńskiego. W samym rynku zawisł też banner, zachęcający do zwiedzenia w podziemiach kopalni soli kolejnej wystawy: "Historia wykuta w soli".
Oficjalnie do Bochni główna grupa pielgrzymów dotrze w poniedziałek jednak w Bochni już pojawiły się grupki cudzoziemców.