Bochnia świętowała 11 listopada
W mieście soli, podobnie jak w wielu innych miastach w Polsce, w piątek 11 listopada odbyły się uroczyste obchody Narodowego Święta Niepodległości.
Uroczystości, związane z odzyskaniem przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów, rozpoczęły się mszą świętą w intencji ojczyzny, powiatu i miasta, która miała miejsce w Bazylice św. Mikołaja. Mszę odprawili wszyscy trzej bocheńscy proboszczowie pod przewodnictwem kustosza bazyliki, ks. Wojciecha Gałdy. Kazanie wygłosił ks. prałat Jan Nowakowski.
Następnie liczne delegacje oraz pozostałe osoby uczestniczące w uroczystościach przeszły pod pomnik „Poległym za Wolność 1914-20”, który znajduje się przy ulicy Orackiej. Miały tam miejsce okolicznościowe przemówienia, odczytanie Apelu Pamięci oraz składanie wieńców.
- Jesteśmy tutaj, aby w radosnym nastroju świętować dzień niepodległości, aby się cieszyć tym, że dzisiaj żyjemy w wolnej Polsce, bo pamiętamy, że nie zawsze tak było – mówił Józef Gawron, wicewojewoda małopolski, który powołał się również w swoim przemówieniu na słowa św. Jana Pawła II: „Wolność nie jest nam dana raz na zawsze. O wolność należy zabiegać”. - Musimy codziennie się troszczyć o to, żeby Polska była silna, suwerenna i miała odpowiednie zdolności obronne, gdyż jak patrzymy na to, co dzisiaj dzieje się w Europie i świecie są powody do niepokoju – dodał wojewoda małopolski.
- Dzisiaj, w dniu 11 listopada chciałem wszystkim życzyć, abyśmy byli w stanie wolność i suwerenność utrzymać i pielęgnować – mówił natomiast Józef Mroczek, wicestarosta bocheński.
-
- To symboliczny dzień, który jest obchodzony nie tylko w Bochni z radością i dumą – zaznaczał z kolei burmistrz Bochni Stefan Kolawiński. - Wierzę, że statek któremu na imię Polska jest na właściwym kursie* – dodał.
Uroczystość zakończyła ceremonia składania wieńców przez przybyłe delegacje, których było kilkadziesiąt. Wartę przed pomnikiem zaciągnęli żołnierze z 6 Brygady Powietrznodesantowej z Krakowa, rekonstruktorzy z GRH "Najemnicy Bocheńscy" oraz harcerze.