Bocheński dzwon sprzedany
Niedawno na ebay’u zakończyła się licytacja dzwonu okrętowego ze statku „Bochnia”. Mało kto dziś pamięta, że był taki drobnicowiec, wybudowany w 1976 jako jeden z tzw. lewantów, czyli statków pływających z towarem na Bliski Wschód (Izrael, Syria, Jordania, Liban).
Ogółem pod polską banderą pływało 29 lewantów, począwszy od wybudowanego w 1935 roku „Lewanta”, a skończywszy na m/s „Skoczów” (1977). Linia lewantyńska należała do najbardziej dochodowych przedsięwzięć w dziejach Polskiej Marynarki Handlowej. To się zmieniło pod koniec lat 70-tych ubiegłego wieku wraz ze zmianami politycznymi jak i w samym sposobie transportowania towarów.
Ostatnich kilka drobnicowców, w tym najprawdopodobniej „Bochnia”, zostało sprzedanych do krajów Bliskiego Wschodu. Pewnie nigdy się nie dowiemy w jaki sposób dzwon okrętowy z „naszego” m/s trafił na Daleki Wschód, do indyjskiego miasta Bhavnagar. Stamtąd bowiem wysłano ofertę sprzedaży dzwonu na ebay.
Bocheńscy internauci namawiali władze miasta na zakup tej wspaniałej pamiątki. Można go było kupić za 2 tys. dolarów, czyli ok. 7 tys. 300 zł. Plus koszty wysyłki ok. 550 zł. Czy Magistrat dał się namówić? Jeśli tak, to jest bardzo dyskretny w tej sprawie, bo na stronie www. Urzędu Miasta nie ma nic na ten temat.