Awantura o chodniki
Czy powiat, ustalając miejsca realizacja inwestycji kieruje się przesłankami merytorycznymi czy politycznymi? Zdaniem wójta gminy Bochnia tymi drugimi.
Wójt Jerzy Lysy skierował do Zarządu Dróg Powiatowych, z powiadomieniem radnych powiatowych i starosty bocheńskiego oraz sołtysów i czterech wybranych radnych gminnych pismo, w którym zarzuca władzom powiatu koniunkturalne działanie w zakresie ustalania inwestycji chodnikowych przy drogach, za które odpowiada powiat.
W piśmie z 22 stycznia br. czytamy m.in.:
„W odpowiedzi na Wasz wniosek z dnia 30.12.2013 r. w sprawie budowy chodnika z kanalizacją deszczową w ciągu drogi powiatowej nr 1424 K Bochnia-Uście Solne-Barczków w miejscowości Cerekiew informuję, że Samorząd Gminy Bochnia wielokrotnie zwracał się do zarządu Powiatu i Powiatowego Zarządu Dróg o budowę chodników w miejscach o największym zagrożeniu bezpieczeństwa mieszkańców, w szczególności dzieci.
Sytuacja taka ma miejsce przy tej samej drodze ale w Gawłowie e rejonie między szkołą, świetlicą a kościołem, a także W Siedlcu (potrzeba kontynuacji chodnika wybudowanego przez gminę, przy drodze powiatowej Nr K 2021) oraz w Proszówkach i Damienicach (za Spółdzielnią Inwalidów przy drodze powiatowej nr 2006 K Proszówki-Kłaj).
W tym ostatnim przypadku wykonywanie przez Was co 5 lat odcinka chodnika o długości 100 m przy drodze powiatowej o największym natężeniu ruchu w gminie jest w opinii publicznej kpiną z mieszkańców i Samorządu Gminy Bochnia, który wielokrotnie zabiegał o tę inwestycję, a także partycypował w powiatowych inwestycjach drogowych.
Obecny wniosek aby chodnik budować w Cerekwi, a więc w odległości ok. 15 km od węzła autostradowego a jednocześnie odmowa budowy chodnika w Gawłowie i Słomce (1 km od węzła autostradowego) świadczy, że władze Powiatu i Zarządu Dróg Powiatowych ustalając hierarchię problemów w zakresie poprawy bezpieczeństwa nie kierują się przesłankami merytorycznymi lecz personalnymi – biorąc pod uwagę miejsce zamieszkania niektórych radnych(…)”