Łapanów: uczniowie w rękach terrorystów
30 listopada o godzinie 10.05 dyżurny KPP w Bochni otrzymuje informację o niezatrzymaniu się do kontroli drogowej w Muchówce samochodu osobowego poruszającego się w kierunku Łapanowa w którym podróżowało czterech mężczyzn. Policjanci ruszają w pościg za tym samochodem jednak tracą samochód z pola widzenia.
Kilkanaście minut później dyrektor Zespołu Szkół w Łapanowie telefonicznie powiadamia Policję wzięciu za zakładników uczniów przez grupę uzbrojonych w kałasznikowy mężczyzn, którzy wtargnęli do budynku szkoły, podłożyli w jednej z klas ładunek wybuchowy, ranili jednego z uczniów podczas ucieczki z budynku oraz wysuwają żądania uwolnienia kolegi z Zakładu Karnego w Nowym Wiśniczu.
W rejon szkoły zostają skierowani policjanci, którzy zabezpieczają teren, a chwilę po tym w pobliskiej remizie OSP w Łapanowie lokuje się utworzony sztab policji.
Na miejsce skierowanych zostaje 27 policjantów tzw. Nieetatowego Pododdziału Policji i Grupy Szybkiego Reagowania KPP w Bochni oraz krakowscy policjanci z Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji, zespołu negocjatorów policyjnych, pirotechnicy oraz psycholodzy policyjni.
Terroryści nadal żądają uwolnienia ich towarzysza oraz podstawienia pod budynek szkoły furgonetki z pełnym zbiornikiem paliwa i wolnej drogi na wschód.
Od tego momentu przez kilkadziesiąt minut trwają negocjacje, których celem jest uzyskanie zgody terrorystów na zabranie z placu postrzelonego ucznia, a następnie uwolnienia zakładników.
Po kilkudziesięciu minutach terroryści zezwalają na zabranie z placu rannego. Podjeżdża karetka z której wychodzą dwaj policjanci i zabierają rannego. Zadanie to wykonują bocheńscy policjanci z GSR-u. Ranny niezwłocznie jest przewożony do utworzonego nieopodal (w budynku Gimnazjum) szpitala polowego.
Nieoczekiwanie z budynku szkoły wybiegają dwaj terroryści z dwoma zakładnikami i próbują uciec samochodem. Samochód zostaje zatrzymany przez GSR. Wszystkie osobyw aucie zostają obezwładnione i zatrzymane. Przy zatrzymaniu pomagają również bocheńscy policjanci prewencji. Chwilę po tym terroryści w odwecie ranią jednego z zakładników i polecają dwóm innym wyniesienie go z budynku.
Rozpoczyna się szturm antyterrorystów na budynek w którym przebywają pozostali terroryści wraz z zakładnikami, w wyniku którego policjanci wchodzą do budynku.
Terroryści zostają obezwładnieni i wraz z innymi osobami przebywającymi w tym pomieszczeniu i przeprowadzeni w asyście policjantów do pobliskiego budynku.
Zakładnicy otrzymują niezbędną pomoc medyczną i psychologiczną.
W zajmowanym budynku terroryści pozostawili jeszcze ładunek wybuchowy, który wynosi pirotechnik w bezpieczne miejsce i neutralizuje przy użyciu armatki wodnej.
Następnie do budynku został skierowany przewodnik z psem wyszkolonym do wykrywania materiałów wybuchowych. Po zlikwidowaniu wszystkich zagrożeń na miejsce zdarzenia została skierowana grupa operacyjno-dochodzeniowa KPP w Bochni. Po zakończeniu jej czynności budynek zostaje przekazany dyrektorowi szkoły.
Tak wyglądały wieloszczeblowe, powiatowe ćwiczenia obronne policji, oznaczone kryptonimem "Listopad- 2009".
Organizatorem ćwiczeń było Starostwo Powiatowe w Bochni wspólnie z Komendą Powiatową Policji w Bochni. Głównym celem ćwiczeń było praktyczne sprawdzenie działania administracji zespolonej w stanie podwyższonej gotowości obronnej państwa oraz w obliczu zagrożenia zamachami terrorystycznymi.
W I etapie ćwiczenia sprawdzono system uruchamiania i funkcjonowania stałego dyżuru w instytucjach i urzędach powiatu bocheńskiego oraz rozwinięcie zastępczych miejsc szpitalnych.
Głównym celem II etapu ćwiczenia była wspólna praca członków sztabu dowódcy akcji, negocjatorów, dowódcy sił przedzielonych oraz służb wspomagających tj. PSP, Pogotowia Ratunkowego i przedstawicieli administracji cywilnej tj. Starostwa Powiatowego w Bochni, Gminy Łapanów i Dyrektora Zespołu Szkół jako gospodarza terenu.
Ważną rolę w zachowaniu jak największego stopnia realności ćwiczenia odegrali policjanci, którzy wcielili się w role terrorystów i mieli niemal całkowitą dowolność kreowania swego zachowania. Nie otrzymali wcześniej żadnych instrukcji postępowania. Rolę zakładników odgrywali uczniowie Zespołu Szkół w Łapanowie, zaopatrzeni wcześniej dla bezpieczeństwa w stopery do uszu oraz kamizelki odblaskowe.
Powołany sztab dowódcy akcji stanął w obliczu niemalże realnego zdarzenia i musiał na bieżąco analizować przebieg sytuacji oraz podejmować stosowne działania. Z uwagi na realizm działania "terrorystów" negocjatorzy policyjni mieli trudne zadanie. Musieli reagować często zmieniane żądania i zrywanie pertraktacji przez terrorystów.
Sztab dowódcy akcji realizował dwa niezależne scenariusze działania. Pierwszy polegał na prowadzeniu negocjacji. Drugi scenariusz to przygotowanie specjalistycznych sił policyjnych do ewentualnego siłowego odbicia zakładników.
W ćwiczeniach wzięło udział około 100 osób z różnych służb, uczniów szkoły, kilkanaście radiowozów i wozów strażackich, pogotowia ratunkowego i duża ilość specjalistycznego wyposażenia. Co jakiś czas słychać było donośne wystrzały z broni maszynowej (z amunicji hukowej) a na zakończenie donośny odgłos zdetonowanego przed szkołą ładunku wybuchowego.
Z pobliskiego balkonu remizy OSP działania obserwowali obserwatorzy, tj. Komendant PSP w Bochni, przedstawiciele Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie, Szpitala Powiatowego w Bochni, Starostwa oraz gmin powiatu bocheńskiego, a także grupa uczniów wspomnianej szkoły.
Ćwiczenia pozwoliły sprawdzić w sposób praktyczny współdziałanie służb biorących udział w tego typu zdarzeniach, sprawdzić łączność i koordynację służb i administracji samorządowej oraz wyciągnąć wnioski na przyszłość wynikające z obserwacji podejmowanych działań, co ma istotny wpływ na poprawę bezpieczeństwa obywateli w sytuacji zagrożenia np. atakiem terrorystycznym.