Święcenia kapłańskie

Diecezja tarnowska ma 32 nowych kapłanów. Święceń udzielił im w sobotę 31 maja w Bazylice Katedralnej ordynariusz tarnowski biskup Wiktor Skworc. Do tego dnia neoprezbiterzy przygotowywali się przez sześć lat formacji w Wyższym Seminarium Duchownym. W homilii biskup mówił, że wyniesienie do stanu kapłańskiego to wielka godność i wyróżnienie.

Trzeba pamiętać, że im więcej godności, tym więcej służby i odpowiedzialności. Ponieważ będzie ona przybierać różną formę ordynariusz diecezji apelował, aby w centrum duszpasterskiej troski byli zwłaszcza ci, którzy cierpią, chorują na duszy i ciele, są biedni, opuszczeni, odsunięci na margines. Podkreślił, że kapłańska caritas, objawiająca się w codziennej służbie, ma zaradzać przede wszystkim duchowej biedzie człowieka, ma ewangelizować, czyli prowadzić do spotkania z Chrystusem. Kaznodzieja dodał także, że posługa niesienia Chrystusa nie zna granic, nie można więc myśleć o kapłaństwie bez wymiaru misyjnego. Nawet świat mediów elektronicznych jest przestrzenią ewangelizacji — podkreślił biskup Skworc. Neoprezbiterzy są szczęśliwi, na ten dzień czekali od wielu lat. - Chcę być kapłanem, który potrafi słuchać innych ludzi - mówi ks. Marian Kostrzewa z parafii św. Antoniego w Krynicy - Ponieważ dzisiaj dość mocny jest nurt antyklerykalny tylko ten ksiądz ma rację bytu, który nie wstydzi się Chrystusa i potrafi ewangelizować nie tylko z ambony, ale swoją postawą — dodaje neoprezbiter. Wśród wyświęconych kapłanów jest ks. Sławomir Czuba z parafii Pilzno. Jego wujek ks. Jan Czuba zginął dziesięć lat temu na misjach. Kiedy w Kongo wybuchła wojna domowa, postanowił zostać ze swoimi parafianami, którzy traktowali go jak ważnego i szanowanego członka rodziny. 27 października 1998 r. został zastrzelony przez rebeliantów na terenie swojej parafii. — Wujek był wspaniałym człowiekiem i kapłanem. Pracując na misjach, kiedy zrobiło się niebezpiecznie mógł wracać do kraju, ale został na miejscu. Kiedyś tego nie rozumiałem, dzisiaj jest inaczej. On kochał tych ludzi. Wierzę, że wstawia się za mną, abym był dobrym kapłanem - wspomina bratanek zamordowanego misjonarza. Nowi kapłani zostaną posłani do pracy w parafiach 15 czerwca w Starym Sączu, podczas obchodów dziewiątej rocznicy pobytu Jana Pawła II i kanonizacji bł. Kingi. Pierwsze doświadczenia zdobywać będą głównie w mniejszych, wiejskich parafiach. Oprócz 32 diakonów z Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie święcenia w katedrze przyjął tarnowianin — Ks. Maciej Zieliński ze zgromadzenia misyjnego kombonianów.