211 tys. dla Ziemi Świętej
Ponad 200 tysięcy złotych przekazała diecezja tarnowska dla Ziemi Świętej. Ofiary składali wierni podczas adoracji krzyża w Wielki Piątek. Udało się zebrać jeszcze większą sumę, niż rok temu. Pomoże ona m.in. w ratowaniu zabytkowych miejsc związanych z życiem Chrystusa.
Sytuacja polityczna i ekonomiczna Jerozolimie i w całej Ziemi Świętej pozostaje wciąż trudna. Trwające od lat konflikty pozbawiają żyjące tam wspólnoty i instytucje katolickie odpowiednich środków, zarówno do godnego życia, jak i do podejmowania inicjatyw religijnych, humanitarnych, promujących chrześcijańską kulturę. O pokój w Ziemi Świętej modlił się papież Benedykt XVI podczas swojej pielgrzymki do Turcji w listopadzie 2006 roku. Na początku okresu Wielkiego Postu, Prefekt Kongregacji ds. Kościołów Wschodnich przypomniał o potrzebie modlitwy i materialnego wsparcia Ziemi Świętej. Mieszkańcy diecezji tarnowskiej przekazali na ten cel 211 tys. złotych. To więcej niż ostatnio. Rok temu ta kwota wyniosła bowiem 202 tysiące złotych. Ofiary, zbierane na całym świecie przeznaczane są dla chrześcijan żyjących w Ziemi Świętej. Ks. Piotr Łabuda z Tarnowa, który wraz z pielgrzymami odwiedza Ziemię Świętą mówi, że potrzeby są bardzo duże. — Niektóre zabytki są w bardzo złym stanie, zwłaszcza Bazylika Bożego Grobu. Prace są tutaj trudne do wykonania ze względów własnościowych. Inne miejsca zabytkowe, które należą do franciszkanów są natomiast systematycznie odnawiane. Takie prace trwają aktualnie w Ain Karem, w miejscu nawiedzenia św. Elżbiety przez Najświętsza Marię Pannę — dodaje biblista. Ofiary przeznaczane są nie tylko na renowacje i remonty, ale także na pomoc osobom w trudnej sytuacji. Siostry elżbietanki prowadzą dla dzieci sierociniec na Górze Oliwnej. Podobny ośrodek powstaje w Betlejem.